Wpis z mikrobloga

@Pukitomek: Przy dyskusji na ten temat najczęściej słyszałem, że przecież bigosu nagotowali i colę na stół postawili to się impreza musi zwrócić xD Nie ma lepszego prezentu dla ośmiolatka niż konieczność wbicia się w jakiś szkaradny garnitur z poliestru i siedzenia przy stole w atmosferze skiśniętej sałatki z majonezem na stole i gorzały pod stołem ze zbieraniną wujków i ciotek opowiadających o tym jak ostatnio remont im wyszedł i że teraz
U mnie to rodzice pożyczyli te kasę na podbudowanie budżetu rodzinnego, ale potem mi kupili PSX'a i hajs się zgadzał. Ale tak zabrać dzieciakowi pieniądze i nie oddać to straszne #!$%@? jest.