Wpis z mikrobloga

@piSSowiec39: nie ma jeszcze 10 rano a on wystrzelony jak tesla na orbitę xd
Ale fakt nie da się go słuchać. Z innej beczki:
Wyobrażam sobie jak Marlenka wstała rano, bez wrzasków bez zapachu moczu i alko. Umyła kask, ubrała ładna sukienkę i wybrała się w świeży poranek na miasto na sojowe latte. Może być Starbucks, ma iphona będzie pasować. ()