Wpis z mikrobloga

hej Mirki podróżujące i fani gór!

Jak szukacie lokalnego przewodnika po Himalajach to dajcie znać. Mogę polecić świetnego przewodnika, który pochodzi z wioski pod Manaslu.

Moja fotka Manaslu (8163m npm) o wschodzie słońca, wszystko wokół jest jeszcze w nocy i słońce "schodzi" w dół od samego szczytu, niesamowity widok!

#podroze #himalaje #himalaizm #gory #podrozujzwykopem
olszus - hej Mirki podróżujące i fani gór!

Jak szukacie lokalnego przewodnika po H...

źródło: comment_SHzODFIfoHRLhvhAVcKcYnZK5irFljLt.jpg

Pobierz
  • 15
@Hertha:
email: Lhakpa Lama

Przewodnik został nam zorganizowany przez gościa, który nazywa się Sonam Lama i prowadzi firmęTsum Valley Homestay. Płaciliśmy 35usd za dzień z przewodnikiem, Sonam płacił calą sumę przewodnikowi w przeciwieństwie do innych agencji - do tego dochodzi napiwek który daliśmy spory bo Ci ludzie naprawdę są biedni a pracują bardzo ciężko. Mają też bardzo krótki sezon wycieczkowy - połowa marca, kwiecień i październik. Sonam zarobił na zorganizowaniu pozwolenia
@yassarian: Lhakpa przeprowadził się do Francji i już nie chodzi po górach :) udało się chłopakowi wyrwać z zadupia.

Wybierasz się do Manaslu czy innej doliny?

2018 Manaslu
Guide 35x13=455 USD
Permits =190x2=380 USD (including our service charge for arranging a guide, permits and other information)
835 USD in total.

Do tego dochodzi około 20USD na dzień za jedzenie i spanie dla dwóch osób. Nie pamiętam ile wydaliśmy ale jedliśmy więcej
@olszus:
Tak, to musi być Manaslu.:)
mam wiele innych pytań mirku także moze zaczne:
1.guide za 35 $ to norma w tamtych rejonach? mozna taniej? mozna drozej? jak to rozplanowałeś, że akurat ten?
2.czemu 13 dni? myslalem ze 16 się robi pentle?
3.ja swoj wyjazd widze tak - sam sobie organizuje wszystko do KAthmandu a pozniej dojezdzam do Besisahar, następnie tam na miejscu ogarniam przewodnika. No i lezę:)
I tutaj pytania,
W 2018 przewodnik kosztował od 30USD za dzień. My zdecydowaliśmy się na małe biuro podróży (Tsum Valley) bo nie mieliśmy czasu na papiery. To był wyjazd na 2 tygodnie - od piątku (wielkanoc) do niedzieli, z UK.
My czyli ja i moja żona. W sobotę rano (chyba) byliśmy w biurze Tsum Valley gdzie zapłaciliśmy za wszystko z góry. Oni zorganizowali przewodnika i pozwolenia na trekking.
Przewodnik przyszedł po nas w poniedziałek rano
@yassarian: My dla wygody i z braku czasu szukaliśmy zaufanego biura podróży żeby zorganizować wszystko bez niespodzianek. Na miejscu w Kathmandu ludzie będą biegać za Tobą oferując przewodników i wycieczki.
ładnie, miejscami trochę szaro-buro (byliśmy w kwietniu więc świeża trawa jeszcze nie urosła), jedzenie jest monotonne, bardzo zimno w nocy - takie niedogodności ciężkiego i niedostepnego terenu. Ogólnie pojechałbym jeszcze raz w inne miejsce w Nepalu. Wzdłuż szlaku budowano tam drogę do Chin - piewrsze dzień i połowę drugiego ją widzieliśmy. Nie wiem jak daleko doszli i jak to zmieniło doliny. Poszukaj tegorocznych zdjęć ze szlaku. Obok Manaslu jest Tsum Valley -
@yassarian: Pewnie Manaslu+Tsum Valley+Base Camp. Wtedy nie spędziłem dużo czasu na tej decyzji. Żona czytałą różne fora i blogi i tak doszliśmy do tego wyboru. Normalnie ludzie idą do Laktang - najłatwiej i najbliżej, Everest - w sumie nie tak źle ale ludzi od groma i bardzo daleko, Annapurna - bardziej backpackers którzy spędzają więcej czasu w Nepalu - najlepszy stosunek cena jakość, Manaslu - drogo i mniej dostępnie - zwykle