Wpis z mikrobloga

#kryptowaluty Pozwólcie że wytłumaczę jak działa świat. To że siedzicie tutaj na mirko i wylewacie swoje żale, nic nie zmieni i jeżeli wydaje się wam że premier Matt to przeczyta i mu się zrobi smutno to jesteście w błędzie. A jak przeczyta to was wrzuci do jednego wora z VAT-owcami i potulnie przytuli pieniążki.

Opcji jest kilka:
- Domyślam się że społeczność krypto jest dość duża w PL, w takim razie zrzutka na prawnika i trzeba lobbować o swój biznes. Jest też opcja stworzenia fundacji i niech każdy przeleje swój 1%, pod tagiem jest 2400 osób, zakładając 100 zł = 240k, już jakiegoś prawnika można zatrudnić. Dziwie się również, że te polskie giełdy które ochoczą pojawiały się na różnego rodzaju konferencjach, i chwaliły się wolumenem i legalnością biznesu, nie są teraz w stanie zjednoczyć się pod jednym szyldem i bronić swoich klientów. Chyba że już zarobili wystarczająco.

- Druga opcja to kampania medialna i uderzenie w "innowacyjność" naszego rządu. Domyślam się że wielu ludzi specjalistów IT, kupiło tokeny żeby zapoznać się z technologią i z dnia na dzień zostali przestępcami. Dużo opcji tutaj: gazety, youtuberz-y, portale itd.

- Trzecia opcja, to zainwestować swoje pieniądze w prawnika i wliczyć to w koszty inwestycji, jak przyjdzie wezwanie do US to pojawić się tam przygotowanym do rozmowy i nie bać się iść do sądu.

Można też zapłacić podatek, skulić głowę, przeprosić i ruszyć dalej z życiem. Piszę to jeszcze raz, ale polecam przeczytać co się działo z Kapicą i pokerem kilka lat wstecz, podobna panika.
  • 13
@m00n: można wyjechać, ale pewnie domyślasz się że nie wszyscy mają taką opcję, i nie wszyscy chcą wyjechać. Tutaj taka informacja, jak kiedyś wyemigrujesz do innego kraju to zobaczysz że absurdy Cie dopadną tak czy inaczej.

Kluska przegrał ale śmiem twierdzić że to były trochę inne czasy i dziś mamy większe możliwości, szczególnie medialne.