Wpis z mikrobloga

@Creder cześć, ale fajne zawołanie.
Niestety ale BCS zostawiłem, pierwsze odcinki było "nawet" ale im dalej tym gorzej i finalnie porzuciłem oglądanie :-(

Nawet nie wiem, że historie brata Gusa rozwinięto...
@Bunch: o, chłopie, toż przecież wszyscy mówią (i ja się z nimi zgadzam), że im dalej tym lepiej właśnie. Dokąd dociągnąłeś? Pytam bo fabuła się bardzo fajnie rozwija i zdaniem wielu (moim też) trzeci sezon zbliżył BCS poziomem do BB, a niektórzy nawet twierdzą że wyżej. Więc polecam, choć oczywiście wolna wola :)