Wpis z mikrobloga

@redlox7: Jedna z dziewczynek została znaleziona, ma nieskończone 14 lat. Skontaktowałem się ze szkołą, która ją rozpoznała i potem już dzwoniły do mnie smerfy skąd mam nagranie, bla bla. Przedstawiłem sprawę. Potem był kolejny telefon i jeszcze jeden. Mam coś podpisać, bo shoty i screeny wysłane mailem im nie wystarczą. Ale póki co jeszcze nikt się nie zjawił, żebym się podpisywał, bo mieli do mnie do domu przyjechać.