Wpis z mikrobloga

#kiciochpyta #korposwiat #pytanie #pracbaza

Mam takie pytanie. Pracuje w firmie, która zaczynała jako firma rodzinna założona przez dwie osoby. Po latach działalności zatrudnia prawie 400 pracowników. I zaczyna się powoli zmiana w korporację: procedury, HRy, controlling, strategia rozwoju itd...

Sam pracuje w dziale technicznym, który wykonuje konkretną pracę której efekty są namacalne. Jednak z każdym miesiącem pojawiają się nowi ludzie, którzy zajmują się prawdziwą "korpo papiero robotą".

Stąd ciekaw jestem co sądzicie o tego typu drodze rozwoju firmy. Czy da się prowadzić duża działalność bez tego całego korpododatku?
  • 5
  • Odpowiedz
@Elrok: a jaka jest forma prawna firmy? No i się nie da, przy 400 osobach muszą być controllingi sringi choćby pod audyty firm zewnętrznych itd
  • Odpowiedz
@Elrok dopóki nie tna kosztów do przesady kosztem jakosci materialu czy materiałów do pracy jest ok, najgorzej jak oszczędności biurwa jakaś wymyśli i utrudni zycie pracownikom produkcji
  • Odpowiedz
@Elrok: To zależy czym się ta firma zajmuje, ponieważ jeśli produkcją czegoś, a ma więcej pracowników biurowych niż na produkcji to to jest chore i daleko ta firma nie zajedzie, a jeśli biurokracją to wszystko ok dopóki nie będzie więcej osób od gówno roboty niż normalnych potrzebnych pracowników.
  • Odpowiedz
w dziale technicznym, który wykonuje konkretną pracę


@Elrok: A co to za bzdety? Że niby księgowa nie wykonuje konkretnej pracy? No to spróbuj wystawiać sam faktury, sam prowadzić księgi. Ciekawe kiedy wtedy będziesz robił tę "konkretną pracę" jak ugrzęźniesz w papierach wymaganych przez urząd skarbowy no i odbiorców, którzy chcą faktury, dostawców, którzy chcą przelewy za materiały itd.
To dzięki niej Ty masz czas na pracę bo ona to wzięła na
  • Odpowiedz