Wpis z mikrobloga

Jeśli myślicie, że przeciwnicy aborcji to zamordyści którzy chcą torturować kobiety to macie oczywiście rację, ale są to też przy okazji ludzie oderwani od rzeczywistości.
Okazuje się, że liczba aborcji jest silnie negatywnie skorelowana z jej legalnością. Także, proliferzy zakazując aborcji, walcząc z antykoncepcją i edukacją seksualną paradoksalnie przyczyniają się do zwiększenia liczby aborcji. Ale to oczywiste dla każdego kto myśli, a nie jest konserwatystą.
Artykuł to opisujący:
https://www.nbcnews.com/health/health-care/abortion-rates-go-down-when-countries-make-it-legal-report-n858476
#neuropa #4konserwy #aborcja #bekazprawakow
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 9
@Majk_ no fajnie że do jednego worka wrzuciłeś osoby prolife z tymi popierającymi zakaz antykoncepcji oraz edukacji seksualnej. Wszyscy źli tylko my oświeceni.
  • Odpowiedz
@Majk_: Nie ma takiej korelacji. Nawet autorzy raportu przywoływanego w artykule twierdzą, że nie ma statystycznie istotnych różnic między liczbą aborcji w krajach z zakazem i bez:

Abortion rates are similar in countries where abortion is highly restricted and where it is broadly legal. The abortion rate is 37 per 1,000 women in countries that prohibit abortion altogether or allow it only to save a woman’s life, and 34 per 1,000 in countries that allow abortion without restriction as to reason—a difference that is not significant.


Podobnież artykuł w
  • Odpowiedz