Wpis z mikrobloga

@porannewyciepsa: Żartowałem, też się nie szczepie.Ten wpis jest po to żeby #!$%@? sie od anty-szczepionkowców, bo zaprzeczaja sami sobie.Co ich obchodzi, ze ktos sie nie szczepi?Niech sie sami szczepia jak chca i beda mieli pewnosc, ze tym virusem x juz sie nie zaraża, newet jesli wokol nich bedzie pandemia z powodu virusa x.
Nie rozumiem czemu uważają, że trzeba zmuszać innych ludzi, skoro nie stanowia dla nich zagrożenia.
Ja jestem anty-szczepionkowcem, nie obchodzi mnie kto jest pro-szczepionkowcem.
Najważniejsza jest wolność.Nawet gdybym był pro, to i tak protestowałbym gdyby był przymus.
#oswiadczeniezdupy #szczepienia
  • 15
  • Odpowiedz
  • 3
.@ZarejestrowanymByc poczytaj o odporności zbiorowej. Poza tym to że się zaszczepisz wcale nie musi oznaczać że nie zachorujesz
  • Odpowiedz
  • 3
@ZarejestrowanymByc zgadza się. Ale jeśli niezaszczepionych jednostek jest zbyt dużo to przestaje działać. Też dla dzieci które nie mogą być szczepione np. Z powodu choroby, nietolerancji substancji które są w szczepionkach czy innych operacji. Dlatego im mniej niezaszczepionych jednostek tym lepiej
  • Odpowiedz
@wunrz: ilości osób niezaszczepionych i z utratą odporności poszczepiennej (w wieku 25 większość szczepionek już nie działa, a dorośli się nie doszczepiają) jest więcej niż zaszczepionych. Odporność zbiorowa to fikcja.

A może większośc społeczeństwa to wciąż zbyt mało?

Są choroby na które nie ma szczepionek. Nie ma żadnej odporniści stadnej i wcale nas nie nękają. Szczególnie mowa tu o nie byle jakiej szkarlatynie. I co? Magia?
  • Odpowiedz
@Levetiracetam: Nooo magicznie przypisuje się zniknięcie ospy szczepionkom podczas, gdy większość 3 świata nie szczepiła, głównie ze względów religijnych.

A szkarlatyna nie potrzebała wymówki do zniknięcia, tak jak i masa innych chorób i puff nie ma.
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: masz jakieś dane co do odsetka odmów? Nie trzeba było szczepić absoutnie wzystkich (ospa nie miała bezobjawowego przebiegu), wystarczało wyszczepić wszystkie osoby z kontaktu, zroboć taką mini odporność grupową chroniącą resztę społeczeństwa. Generalnie we względzie szczepień, kraje biedniejsze mają więcej rozumu niż Europa, np ostatnio w Brazylii gang porwał pielęgniarki, żeby mogły zaszczepić biednych przeciwko żółtej gorączce.
http://www.newsweek.com/gang-boss-who-kidnapped-nurses-vaccinate-poor-hailed-modern-day-robin-hood-808675

Nie rozumiem co to znaczy potrzebować wymówki do zniknięcia. Jakby się dało
  • Odpowiedz
@Levetiracetam: Skąd wam się bierze te "prawie nie było"? Większość chrób jest z nami cały czas. Zachorowania mają po prostu naturę sinusoidalną, w jednym okresie jest ich więcej w innym mniej. Potem w tv pokazują dane tylko spadków i propaganda się kręci.
A polio? Obecnie występuje wyłącznie poszczepionkowe.

W kwestii ospy prawdziwej to sprawa historii i to do niej trzeba zaglądać. ZSRR potrsebowało na gwałt jakiegoś sukcesu, więc na arenie międzynarodowej
  • Odpowiedz
@Levetiracetam: @Levetiracetam: A skąd takie rewelacje, że odegrało skoro fakty historyczne, a nie mity, których uczy się w szkołach mówią co innego?

Mówie mity, bo dokładnie tym są. Robi się z Jennera świętego bohatera, niczym jakiś Prometeusz wraz z piękną ckliwą historyjką pomijającą brudy, a potem przeskakuje się 150 lat i bum "tak oto szczepionkom zawdzięczamy eradykację ospy prawdziwej", a ogień wspomnianemu tytanowi.

Zajrzyj do internetu i książek i poczytaj
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: Za dużo na temat XIX wieku nie ma, ponieważ po kolei wprowadzano obowiązek szczepień, co pozwoliło do lat 50 pozbyć się choroby z zachodniego świata. W latach 50 wynaleziono nową technikę produkcji i konserwacji szczepionki, co umożliwiło pozbycie się choroby ze świata.

Nie odpowiedziałeś, skąd bierzesz te rewelacje, skoro jeszcze trudniej niż znaleźć historię ospy przez 150 lat, jest znaleźć jakiekolwiek dowody na to, że szczepienia nie odegrały specjalnej roli.
  • Odpowiedz
@Levetiracetam:

Zauważ to jest znowu to samo. Żadnych konkretów. Ot stwierdzenie, że szczepionki nas uratowały. To nie jest kwestia szukania dowodów, że nie odegrały skutecznej roli. Tylko kwestia szukania, że odegrały. Nie ma dowodów na odegranie jakiejkolwiek pozytywnej roli. Jest tylko dosłownie "Wynaleziono szczepionkę, a 150 lat później ospa zniknęła".

Ospa to była choroba brudu i biedoty. Dlatego z zachodu zniknęła, bo się warunki poprawiły. Metoda z Leicester dobitnie to pokazuje.
  • Odpowiedz
Nie, nie i nie. Autor tegoż dokumentu wymądrza się o rzeczach, których nie rozumie i zachowuje się jakby znał prawdę objawioną. Tekst jest napisany zupełnie stronniczo, w oparciu widzimisię księdza z przełomu XIX i XX wieku, oraz plotki przez niego zasłyszane. Ma dość stanowczy wydźwięk, ale niestety nie prezentuje sobą żadnej wartości naukowej. Ok, wtedy nie znano antyseptyki, zdarzały się przeniesienia innych bakterii i wirusów między szczepionymi, ale to było w XIX
  • Odpowiedz