Wpis z mikrobloga

#zagadka #ciekawostki #glupiewykopowezabawy #serghiozagadki

Dzisiaj szybka, prosta zagadka.

Pewnego ranka detektyw Marek pokłócił się z żoną i wyszedł z domu bez telefonu komórkowego oraz kluczy. Wieczorem, gdy wrócił, przed domem zobaczył radiowóz policyjny, a w środku zastał przerażoną żonę oraz zamordowanego mężczyznę leżącego przy drzwiach wejściowych.

Żona Marka wyjaśniła to detektywowi w następujący sposób:

Siedziałam w salonie, kiedy usłyszałam dzwonek do drzwi. Myślałam, że już wróciłeś, więc otworzyłam drzwi,
a tam był złodziej, więc dźgnęłam go nożem


Detektyw nakazł policjantowi aresztować żonę, ponieważ prawdopodobnie planowała go zabić.

W jaki sposób detektyw mógł dojść do takiego wniosku?
  • 6
  • Odpowiedz
  • 0
@haes82 nóż mogła mieć przygotowany przy drzwiach albo po prostu siedzieć z nim w salonie, skoro planowała zabić męża. Poza tym jaki złodziej? Jeszcze nic nie ukradł, nawet nie próbował skoro dopiero obczajal czy ktoś jest w domu.
Może do męża na tel zadzwoniła kochanka albo napisała, żona to przeczytała i postanowila zabic drania.
  • Odpowiedz