Mirki czy 4000 zł netto w Warszawie na start po studiach jako specjalista ds. sieci komputerowych to dobra stawka? Mam jakieś 3 lata doświadczenia jako zwykły informatyk gdzieś tam w małej mieścinie i nie wiem jak się teraz klarują płace w stolicy.
@Sceptycznie: a ile byś chciał na praktycznie początek drogi? przelicz sobie ile zarabia kasjer w lidlu i potem przeliczy ile Ty dostaniesz, wtedy wyjdzie Ci czy to dużo czy mało. Podpowiem, dużo
@wacek_1984: @galareta ja też zaczynałem od stażu za 700 zł za miesiąc, później różne dziwne umowy ale mam kilka lat doświadczenia w IT, tytuł inżyniera i coś tam umiem. Dlatego właśnie zapytałem pod kątem IT w Warszawie. Gdybym się starał o pracę jako kasjer to pewnie by pytania nie było ale jeżeli np. taka osoba w IT zarabia 5000 zł to dlaczego nie oczekiwać takiego wynagrodzenia zamiast 4000. Szanuję
@Sceptycznie: w co drugim większym korpo dostaniesz tyle, jak nie na stanowisku początkowym np. A1, to na kolejnym A2 (lub jak tam wolą je oznaczać) już tak, a nawet więcej.
@ogorek: @lame_coder: No właśnie o takie opinie mi chodziło. Czyli mówicie, że bez szału? :) Co najlepsze dzisiaj czyli dzień po rozmowie tam zadzowniła do mnie kolejna babka z LinkedIn z innej firmy z ofertą (swoją drogą to przez miesiące nie miałem ofert a teraz dzień po dniu, jakiś algorytm czy co?) i powiedziałem jej według mnie cenę zaporową czyli widełki na poziomie 4500-5000 zł więc 500-1000 zł
@Sceptycznie: tak jak mówiłem, bez pośpiechu, 5 tyś. spokojnie wyciągniesz jak wynegocjujesz i będziesz miał odrobinę szczęścia. bo jak połkniesz wszystko jak leci, to potem przyjedziesz do pracy, siądziesz do biurka i okaże się za 3/4 zespołu ma więcej niż Ty. a lepiej, żeby tak nie było, bo motywacja Ci wtedy poleci na łeb. teraz jest często tak, że korpo zatrudniają pierwszy raz pracownika od razu na stanowisko np. A2,
@ogorek: Czy jak już przedstawiłem na rozmowie swoje oczekiwania to teraz wypada je zmieniać w trakcie gdy "zastanwiam się" nad przejściem czy to już musztarda po obiedzie?
@Sceptycznie: musztarda po obiedzie, możesz jedynie pocieszyć się tym, że za rok dostaniesz gwarantowany awans (tak jest z reguły w każdym korpo) i wtedy pensję podniosą, i będzie okazja do negocjacji.
@ogorek: no to dobrze wiedzieć bo miałem się jak typowy cebulowy Janusz jeszcze się potargować ale może faktycznie bym wyszedł na osobę nieodpowiedzialną i niezdecydowaną.
@Sceptycznie: lepszym pomysłem jest podbijanie stawki na propozycje, które pojawiają się po tej teoretycznie przyjętej. jak się zgodzą twój profit, jak nie - masz opcję awaryjną.
@Sceptycznie: Nie zgadzam się. Powiedz, że masz większą stawkę zaoferowaną i za mniejszą nie będziesz pracować. Po drugie: to, że jesteś zaproszony na rozmowę za 5k nie oznacza, że tyle dostaniesz. Przez telefon się uzgadnia tylko okolice. Możliwe, że zaproponują Ci mniej.
@ogorek: To właśnie zrobiłem gdy dostałem druga propozycję praktycznie na drugi dzień podałem widełki 500-1000 zł większe niż te wcześniej i zaprosili mnie na rozmowę. Pomimo, że w tych sprawach jestem zielony to przeczucie mam dobre :D
@lame_coder: podałem jej przez telefon widełki jakie chce 4500-5000 i mnie zaprosiła to chyba teraz nie powie "super że Pan przyjechał jednak proponujemy 4000" bo bym ją chyba zagryzł tym bardziej, że muszę jechać 1,5h w jedną stronę :)
#pracait #informatyka #praca #it
@galareta
ja też zaczynałem od stażu za 700 zł za miesiąc, później różne dziwne umowy ale mam kilka lat doświadczenia w IT, tytuł inżyniera i coś tam umiem. Dlatego właśnie zapytałem pod kątem IT w Warszawie. Gdybym się starał o pracę jako kasjer to pewnie by pytania nie było ale jeżeli np. taka osoba w IT zarabia 5000 zł to dlaczego nie oczekiwać takiego wynagrodzenia zamiast 4000. Szanuję
No właśnie o takie opinie mi chodziło. Czyli mówicie, że bez szału? :) Co najlepsze dzisiaj czyli dzień po rozmowie tam zadzowniła do mnie kolejna babka z LinkedIn z innej firmy z ofertą (swoją drogą to przez miesiące nie miałem ofert a teraz dzień po dniu, jakiś algorytm czy co?) i powiedziałem jej według mnie cenę zaporową czyli widełki na poziomie 4500-5000 zł więc 500-1000 zł