Wpis z mikrobloga

@Anonimowykopekitku: ten tekst mnie zawsze rozwalal. Dla kogo sie moze liczyc szacunek jakiegos seby albo menela #!$%@? wina po bramach? Ma sie dla mnie liczyc szacunek kogos kto nie potrafi sobie dac w zyciu rady bo jest za glupi albo za miekki? To on powinien miec szacunek do wszystkich, za ktorych kase moze sie spokojnie nawalic zeby nie myslec o swoim nic nie wartym zyciu
  • Odpowiedz