Aktywne Wpisy
capol2 +348
afc85 +210
nie sądziłem że tutejsze prawactwo okaże się jeszcze gorszym nazistowskim szambem niż uważałem do tej pory
usprawiedliwianie, otwarte popieranie i radość z obrzydliwych zbrodni popełnianych przez muzułmańskich terrorystów w #izrael to coś czego nie spodziewałem się nawet po konfederuskich zwyrodnialcach popierających kacapskich zbrodniarzy
muzułmańscy terroryści z dziką radością popełniają bestialskie tortury, gwałty i morderstwa także na dzieciach, a prawctwo się cieszy i bredzi o "zabijaniu okupantów"
IDENTYCZNIE banderowcy usprawiedliwiają zbrodnię wołyńską, że
usprawiedliwianie, otwarte popieranie i radość z obrzydliwych zbrodni popełnianych przez muzułmańskich terrorystów w #izrael to coś czego nie spodziewałem się nawet po konfederuskich zwyrodnialcach popierających kacapskich zbrodniarzy
muzułmańscy terroryści z dziką radością popełniają bestialskie tortury, gwałty i morderstwa także na dzieciach, a prawctwo się cieszy i bredzi o "zabijaniu okupantów"
IDENTYCZNIE banderowcy usprawiedliwiają zbrodnię wołyńską, że
W Polsce idziesz oddac krew, masz za to wolny dzien. W UK takiej opcji raczej nie ma, chyba ze zdarza sie event na terenie firmy. Skutek tego taki, ze naprawde ciezko znalezc czas i mozliwosc zeby oddac krew.
Sprawe dodatkowo utrudnia fakt, ze poza wielkimi miastami brak osrodkow gdzie krew mozna oddac codziennie.
Nie wiem jak w innych miastach, ale sam osrodek krwiodawstwa u mnie wygladal slabo w porownaniu z tym widzialem np we Wroclawiu.
Dodatkowo glupia sprawa, ale w Polsce dostajesz po wszystkim paczke czekolad ktore byly calkiem niezle. Mozesz je zjesc, mozesz je dac znajomym itp. Niewazne, ale po prostu dostajesz.
W UK mozesz na miejscu poczestowac sie batonikiem i tyle.
I tu nie chodzi o to, ze przeciez moge sobie kupic te czekolady, ale o to, ze taka #!$%@? ale czujesz ze jestes dla nich wazny po prostu i to co wzieli (krew) splacaja Ci energetycznie tymi czekoladami.
Z tych dwoch i tak mnie bardziej wkurza brak wolnego dnia na oddanie krwi, bo oddawalbym regularnie, a tymczasem nie mam po prostu jak.
Macie jakies doswiadczenia z UK gdzie firmy daja wolne na oddawanie krwi?
Jak to wyglada w innych krajach na #emigracja ?
Oczywiście Polska opcja darmowych przejazdów w komunikacji jest znacznie lepsza.
Nie dostajesz paczki czekolad ale masz bufet w którym możesz jeść ile chcesz (nawet jeśli nie oddajesz tego dnia krwi - oni tego nie sprawdzają).
Co do wolnego dnia to nie wiem bo nigdy tej opcji nie testowałem
Ostatnio jak szedłem oddać to musiałem umówić się na miesiąc wcześniej, na szczęście miałem wolne w środku tygodnia bo na sobotę się umówić to masakra. W Leeds dopiero od jakiegoś czasu są otwarci w soboty i to jeszcze co drugą sobotę.
Parking prawie £5 i
Edit: doczytalem, chcieli to wprowadzic, ale jednak nie wprowadzili.
@siedem_dusz
Jak bylem pierwszy raz w centrum krwiodawstwa w Leeds, to bylem w szoku jak troche zaniedbane i nie-sterylne jest to miejsce. Wczesniej oddawalem krew we Wroclawiu, i bylo zupelnie odwrotnie.
Na plus w UK jest jednak obsluga. Jak bylem ostatnio przed swietami, jedna dziewczyna poczula sie troche slabiej, to w kilka sekund pojawila sie mila Pani z parawanem, usiadla kolo niej i probowala ja rozluznic, sprawdzic co i jak itp.
Masz fotke takiego? :D
https://ec.europa.eu/health//sites/health/files/blood_tissues_organs/docs/blood_reportdonation_en.pdf
6 eu krajow (na 25) daje time off wiec nie jest to regula. Wyglada na to ze polskie perki (wolne, bilety itp) sa jednymi z najbardziej szczodrych.
Dostajesz papierek że dodałeś krew i idziesz do automatu.
Nie jestem zawodowym fotografem automatów.
A tak na serio to mi się podoba sms z informacją gdzie moja krew została użyta i to, że mają punkty krwiodawstwa otwarte późnym wieczorem. Poza tym UK to kraj trzeciego świata.