Wpis z mikrobloga

@RevSlav: jest to jakaś nisza, ja bym na pewno oglądał :) Chociaż jeśli chodzi o odbiorcę masowego, to wiadomo jak jest i co się najlepiej sprzedaje.. Ale jak będzie to przygotowane profesjonalnie to myślę, że pomysł bardzo ciekawy.
  • Odpowiedz
@haliczka: Dla mnie forma jest drugorzędna. Na pierwszym miejscu liczy się zgodność z faktami, przeniknięcie tematyki. Iluż to na necie osób bez zielonego pojęcia, dopowiadających sobie wysnute z palca rzeczy, szukając potwierdznia dla własnych oderwanych od rzeczywistości mniemań? Więcej "Cejrowskich" tej niełatwej dziedzinie wiedzy doprawdy nie potrzeba...
  • Odpowiedz
@biliard Przecież ja nie napisałam, że forma jest pierwszorzędna. Chciałam tylko zwrócić uwagę na formę, która może pomóc w przyciągnięciu widzów.
  • Odpowiedz
@haliczka: Wyraziłem tylko własną opinię. Problem polega na tym, że to trudny i wymagający poświęcenia kawałek nauki. Podobnie jak choćby filozofia, niekoniecznie należy do kultury obrazkowej, dlatego przekaz nastawiony na doznania wizualne łatwo może przysłonić istotę. Zapewne zabrzmię nienowocześnie, ale w tym przypadku zwykły tekst nie jest wcale gorszym medium. Pozwala zatrzymać się na poszczególnej idei (a nawet na własny komentarz w mysli) czy w mgnieniu oka (nomen omen) powtórzyć sentencję.
  • Odpowiedz
@RevSlav: To powodzenia życzę. A z ciekawości: co cię skłoniło oraz czy nabyłeś już ukierunkowania i upodobania własne? A także: co masz na myśli przez zawodowe zajęcie się religioznawstwem po studiach?
  • Odpowiedz
@biliard: Dzięki. Jeśli pierwsze pytanie dotyczy studiów, to jest to mój drugi kierunek po socjologii, jak nietrudno się zatem domyślić szczególnie interesuje mnie wpływ religii na społeczeństwo, a także religie antyczne :) Co do drugiego pytania, po prostu zostanę na uczelni.
  • Odpowiedz