Wpis z mikrobloga

Wynajmuję mieszkanie z dwoma dziewczynami, które mają problem, że rano i wieczorem siedzę ok. 40 minut w łazience. Czy to naprawdę tak dużo? Rano 10 minut golę się, 10 minut szczotkuję i nitkuję zęby, 10 minut biorę prysznic i 10 minut suszę i układam włosy. Wieczorem zamiast golenia robię peeling albo nakładam jakąś maskę. Do tego wstaję o 6 rano, więc przed 7 jest już łazienka wolna. Jeszcze jakby to było mało to one same są brudaskami (myją się tylko raz dziennie) i mają czelność mi coś wypominać. Gdyby nie umowa to już dzisiaj bym się wyprowadził i poszukał mieszkania, gdzie mieszkają sami faceci.

#studia #studbaza #feels #gorzkiezale #rozowepaski #logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow
  • 15
  • Odpowiedz
  • 2
@thyrant wieczorem jak wieczorem ale rano 40 minut to jest trochę. No ale jeśli one wstają później i to nie koliduje no to okej. Ja w przeszłość gdy mieszkałam ze współlokatorami to część tych łazienkowych czynności przenosilam do pokoju bo faktycznie byla nas czwórka i każdy się spieszyl. Mam na myśli suszenie włosów, malowanie się itp.
Maseczkę możesz nałożyć w łazience ale chodzi się w niej ok 10-15 minut to możesz w
  • Odpowiedz