Aktywne Wpisy
programista30k +1018
Plusuje każdy, kto więcej niż raz dał sie wydymać na hajs w biedrze przez:
- plakietki z nieaktualnymi promocjami
- ceny podane za zakup 2 lub więcej sztuk
- produkty które finalnie mają inną cene niż na plakietce pod nimi
Zobaczymy
- plakietki z nieaktualnymi promocjami
- ceny podane za zakup 2 lub więcej sztuk
- produkty które finalnie mają inną cene niż na plakietce pod nimi
Zobaczymy
Kroledyp +20
Ja się nieskromnie przyznam że 6k miesięcznie byłoby dla mnie wystarczające na wszystkie potrzeby i obecne zachcianki, których sobie teraz odmawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pytanie
Co kilka lat zmienia mi się ta "poprzeczka". Gdy zarabiałem 1300, wówczas z zazdrością patrzyłem na kolegów, którzy mieli mityczną dla mnie "dwójkę na rękę". Gdy sam zacząłem tyle zarabiać, okazało się, że to niewielka różnica. Myślałem, że to musi być większy skok, np. do 3.5k. Mając taką pensję byłem z siebie dumny, ale tylko przez kilka miesięcy. Marzeniem było dla mnie 5k i znów się udało. Teraz mam ok.
Na początku wystarczyła mi minimalną krajową, potem mój status społeczny uległ zmianie, zacząłem wydawać więcej i już to nie wystarczyło. Teraz zarabiam ponad średnią krajową. To też już za mało.
Więc chyba nie ma odpowiedzi na Twoje pytanie. Chyba, że całe życie żyjesz na jednym poziomie i nie wydajesz na nic extra kasy.
Tylko, że tak nie działa - zarabiasz więcej, to wydajesz więcej i rosną ci potrzeby. Nawet
Komentarz usunięty przez autora
@LLU83: wystarczy mieć rodzine na utrzymaniu, i przy sensownym poziomie życia, bez przegięć okazuje się że 10k zamyka minimum.
@LLU83: Przytrzymaj mi piwo. Prawie 8k/msc tylko za auto i czynsz. Tak czynsz, nie ratę kredytu hipotecznego.
i wciąż za mało :/