Wpis z mikrobloga

@gaska: Nie oglądałem, ale spróbuję. Właśnie szukam jakiegoś dobrego brytyjskiego serialu, ale nic nie mogę znaleźć. Może Ty doradzisz? WIdziałem tylko Sherlocka, Luthera, Life on Mars i to chyba wszystko. (no i teraz oglądam miniserial Tess of the D'Urbervilles ale to już zupełnie inna bajka)
@Ryu: Póki co nie wiem czy Ashes to ashes jest dobre, ale przynajmnie jest Gene Hunt ;-) W każdym razie mocno nawiązuje do Life on Mars i na pewno rozwiewa wszystkie niejasności, co niekoniecznie jest dobre, bo jak pisałam, już zdążyłam się wkurzyć. Ale nie będę chamem i nie powiem o co chodzi.

Jeżeli lubisz starocie to mocno polecam Randall and Hopkirk (Deceased). Cudownie naiwny serial. Ale tylko w wersji