[dzetson]

Mirki dajcie ze dwa plusy na pocieszenie :( Lvl 28 i znów sam. Kobieta za którą dałbym sobie rękę uciąć zmieniła się nie do poznania, zwrot o 180st :( Mimo wielu szans, prób rozmów, nie poddawania się nadszedł czas aby to zakończyć :( Jest mi tak cholernie ciężko i smutno ale wychodzę z założenia że lepiej tygodnie się pomęczyć niż zmarnować całe życie. Tylko co dalej?! Jedyne co robię to wracam do domu po pracy i piję żeby tylko nie myśleć, te myśli są najgorsze czy dobrze zrobiłem, czy będę tego żałował itd :(
#smutnazaba #depresja oby chwilowa

[Heven]

@dzetson: znajdź hobby i utrzymuj kontakt ze znajomymi najlepiej z bliskim przyjacielem. Dużo pozytywnej muzyki !

[unnamed_soldier]

@dzetson: nie pij! Zmierz się z tym problemem, pozwól się mu przetrawić. Piciem nie uciekniesz, daj sobie luzu, nie wymagaj teraz od siebie nie wiadomo czego, nie szukaj na siłę, rób to na co masz ochotę ale nie korzystaj z używek czy innych rzeczy destrukcyjnych. To najlepsza rada jaką mogę Ci dać w tej sytuacji. Acha, bądź z ludźmi, ale parę dni odizolowania Cię nie zabije. Tylko niech te parę dni

[Y.....r]

@dzetson: Współczuję, bo wiem jak to jest w takim wieku stracić ukochaną osobę. Jeszcze jak się było młodszym to jakoś to łatwiej przychodziło, ale im człowiek starszy tym jakby mocniej kochał, poważniej. Mówią, że czas leczy rany. Mówią, że trzeba się czymś zająć. Mówią, że tego kwiatu pół światu... Ja takich banałów prawić nie będę i powiem - trzymaj się tam i życzę Ci abyś szybko się pozbierał, a nie ocknął

[bart-bednarek]

@dzetson: nie pij bo depreche wylapiesz, idz poruchaj

[Szkieletor]

@dzetson: na stracenie dupy najlepsza jest inna dupa ( ͡° ͜ʖ ͡°)