Wpis z mikrobloga

@Yezdemir Trudno się nie zgodzić, ale każde GTA miało według mnie bardzo pasujący theme- GTA VC chyba najbardziej zapadło mi w pamięć i sleepwalking z piątki.
  • Odpowiedz
@bartoleo: Vice City ogółem miało świetną muzykę, ale akurat ta w piątce słabo mi przypadła, zarówno theme jak i większość stacji radiowych. Trzeba jednak przyznać, że wszystkie części wychowywały muzycznie niezależnie od gustów.
  • Odpowiedz
3 sekunda i te słowa "Daddy's back, you bitches" z intra ... Pamiętam jak kupiłem tą grę na premierę pc (jeden z moich pierwszych oryginałów), najpierw wkurzenie że trzeba zainstalować Games for Windows potem Rockstar Social Club (a tym samym założyć konto w obu usługach) później mały zawód widząc że gra nie chodzi za dobrze ale dało się grać. Potem wsiąkłem. Od zawsze byłem fanem gry GTA wraz z jej nieco komiksową
  • Odpowiedz
@meloman: Popieram w całej rozciągłości. Również bardzo mi się podobała fabuła i to, że na chwilę odeszli od tego wiecznego komizmu i potraktowali temat poważnie. I szkoda, że w piątce znowu wrócili do tego błaznowania. Osobiście śmiało mogę stwierdzić, że dla mnie czwórka to najlepsza część GTA, mimo wielu wad gameplayu i dosyć powtarzalnych misji. O wiele lepiej się bawiłem w innych częściach, zwłaszcza właśnie wymienionych VC i SA, ale
  • Odpowiedz
@Yezdemir: odpalenie gry na 1 komputerze, ładują się tylko lampy. Dołożone 1GB ram i wszystko się ładowało ale chodziło w 10 fps. Trochę się pograło i spaliła się karta graficzna ( ͡° ͜ʖ ͡°) potem rodzice kupili mi Gt240 i gra chodzila już w 20fps, przeszedłem prawie całą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz