Dzisiaj wszystkie portale technologiczne i blogi skupione wokół #apple rozpisują się na temat nowych/odświezonych MBA, które miałby być nawet tańsze niż obecne. I w sumie fajnie, bo to bardzo udany komputer, ale szczerze liczyłem, że przez te kilka ostatnich lat MB12 zastąpi właśnie Aira w ofercie. Pierwsza generacja MB12 była bardzo droga, ale myślałem, że to przez mniejszą produkcję i że z czasem cena za podstawowy model zejdzie poniżej 4000zł. No i nazewnictwo produktów z jabłkiem wskazywało, że "air" wypadnie z kanonu.
Szkoda, bo bardzo mi się podoba 12 calowy MacBook i z chęcią bym sobie go sprawił, ale nie za taką cenę.
@desppero: na 12 retina i tak zobaczysz więcej niż na tej marnej matrycy z Air. Poza tym, jak potrzebujesz laptopa do konkretnych zadań wymagających przestrzeni to masz serię Pro z 13 i 15.
@nalej_mi_zupy: Ten z i7 kosztuje prawie 9000, a za tyle to masz 3 laptopy z 4 rdzeniowym prockiem, nawet używki od Apple, a nie jakieś gówno dual core z chłodzeniem pasywnym xD
@czikapu: No dlatego napisałem w pierwszym poście, że liczyłem na to, że ceny spadną. Jakby tam wrzucili procki wydajnościowo zbliżone do obecnych w Air i cenę na poziomie 4-5k to bym brał.
@czikapu: W benchmarkach najmocniejsza wersja 12 daje radę ma poziomie mojego MBP z 2013 roku. Jakby się teraz ktoś chciał zamienić bez dopłaty to był brał, bo mi mój komp wystarcza.
Szkoda, bo bardzo mi się podoba 12 calowy MacBook i z chęcią bym sobie go sprawił, ale nie za taką cenę.
12 za mało ( ͡° ʖ̯ ͡°)