Wpis z mikrobloga

  • 1
@HrabiaTruposz Większość tego marketowego jedzenia jest niejadalna... jakieś świńskie wnętrzności, które leżą cały wieczór bez lodówki, kurze dupy, słodka do porzygu kiełbasa, mdłe i nieprzyprawione zupy na bazie krochmalu... W ogóle kuchnia tajwańska to najgorsza kuchnia, z jaką się spotkałem do tej pory :(
  • Odpowiedz