Wpis z mikrobloga

#kosmos #spacex #kosmicznapropaganda wczoraj Putin przy okazji straszenia nowa bronią wymienił rakiete z napedem jadrowymym jako istniejącą. Pomijając to że sam Putin jest zdrowo jebniety prowokując nowa zimna wojne zwłaszcza że u USA jest nastepny sprytny inaczej. To silnik jądrowy był by niezła rewolucją w kosmonautyce , zwłaszcza w lotach w daleki kosmos ze swym pierdylionem ISP. Amerykanie prowadzili pracę nad tym w latach 60tych ( program pluto) ale dali sobie spokój. Wołam #ocisly kierownika tutaj. Może jakiś artykuł w tym temacie.
  • 9
@tenLoginTezJestZajety: Jest prosty i tani za "kg" na orbitę. Problemem jest polityka nie koszty czy technologia.

@denis-szwarc: Kilkuset. Aby zdetonować ładunek potrzeba bardzo precyzyjnego odpalenia ładunków wybuchowych inaczej nie następuje krytyczność i tyle z wybuchu. Bardziej istotne są względy bezpieczeństwa gdy to wszystko się rozsypie podczas lotu już w górnej atmosferze. Potencjalnie rozrzuciłoby ładunki na sporym obszarze i mógłby się znaleźć jakiś chętny aby coś zatrzymać.
@anon-anon:

Jest prosty i tani za "kg" na orbitę. Problemem jest polityka nie koszty czy technologia.


Twierdzisz, że zbudowanie rakiety znacznie większej, niż jakakolwiek powstała, która co ułamek sekundy wyrzuca za siebie bombę atomową i wytrzymuje setki eksplozji jest łatwa do zbudowania? Do tego nie byłaby kosztowna?