Wpis z mikrobloga

PILNE: Pierwsze ofiary chłodów. Setki hipsterów z odmrożeniami po wyjściu na ulicę z gołymi kostkami

Dramat zaczął się już o świcie.

– Wyszedłem o 9 po latte na Zbawiksie w moich poranny espadrylach, ale zrobiłem trzy kroki... i obudziłem się w szpitalu – mówi nam Ksawery, którego stopy uratowała szybka interwencja ratowników, którzy w porę założyli mu skarpetki.

Takich historii na stołecznych ulicach było już kilkaset, a z każdą godziną przybywają dziesiątki następnych. Ratownicy opowiadają o młodych ludziach wyciąganych spod holenderskich damek, nieszczęśnikach ratowanych w ostatniej chwili na szlaku do śniadaniówek na Powiślu czy mokotowskich burgerowni.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, Hanna Gronkiewicz-Waltz jest coraz bliżej ogłoszenia stanu wyjątkowego w Warszawie.

– Na razie wystawimy na ulice koksowniki, a pod modnymi lokalami staną ratownicze bernardyny z TOPR-u – oznajmiła na specjalnej konferencji prasowej. – Jeśli to nie wystarczy, poprosimy o pomoc wojsko.

– Najważniejsze to nie zasypiać i myśleć o ciepłym hummusie – radzi Ksawery.

Źródło

#polska #heheszki #aszkiera
Pobierz
źródło: comment_tvCtVx0009jimifceJgWsWoITcy4iw5j.jpg
  • 7