Wpis z mikrobloga

Nie mam czasu, nie stawiam ksiazek na podium swoich zainteresowań, jak bylem w robocie w której mialem placone za siedzenie na dupie to przeczytalem w dwa miesiace 5 ksiazek. Starczylo mi. Dochodza do tego te lekturki na studiach i juz rzygam literkami. Mogę spedziec godziny w galerii sztuki wpatrujac sie w obrazy, ale ksiazki mnie juz tak nie pociągają
  • Odpowiedz
@Wrobel_1111: bo wymaga wiekszego skupienia, pracy mozgu na wyzszych obrotach niz przy np. ogladaniu filmu.
Ludzie potrzebuja sie odmózdzyc, bo np. maja prace, ktora wymaga duzego wysilku intelektualnego. Dlatego wybieraja inne rzeczy.
A poza tym, to kazdy lubi co innego i pytania "dlaczego ktos nie lubi, przeciez ja lubie" sa troche bez sensu.
  • Odpowiedz
  • 0
@Wrobel_1111 czy ja wiem czy mało? A z drugiej strony to po co czytać? Sam czytam bo lubię ale nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby gloryfikowac czytanie
  • Odpowiedz
  • 0
@panpikuss lol, może właśnie przyklsdasz za mało uwagi do filmu i stąd później takie pomysły. Nie widzę żadnego powodu dlaczego czytanie miałoby wymagać większego skupienia i wytezenia umysłu niż oglądanie filmu
  • Odpowiedz
@Wrobel_1111: 1. Czasy się zmieniają.
2. Niektórzy wolą filmy czy gry (te ostatnie mają fabuły porównywalne z literaturą, handlujcie z tym).
3. Czytamy wielokrotnie więcej niż nasi przodkowie (ci z książkami, oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Po prostu krótsze i szybsze treści, łatwe do zapomnienia.
4. Internet spłyca nasze czytelnictwo, polecam ciekawy tekst: http://slwstr.net/ver4/2017/splyceni
  • Odpowiedz
No właśnie. Ale dlaczego? Ja lubię czytać


@Wrobel_1111: Bo szkoła zabija czytanie. Zmusza się ludzi do czytania rzeczy, które ich nie interesują. I oni się tym męczą, potem już nie przeczytają nic, bo oni czytali w podstawówce i się męczyli przy nudnych lekturach.
  • Odpowiedz