Wpis z mikrobloga

Mireczki spece od #cnc.

Doradźcie mi, jak najtańszym kosztem, zrobić sobie mini centrum które ma stół roboczy około 2,1 m x 0,6 m?

Generalnie potrzebuje czegokolwiek, co jest tanie, ma najsłabsze istniejące wrzeciono. Żartując - nawet pisak mógłby być zamiast wrzeciona. Chodzi mi o to że jak robię meble na wymiar, to sporą część czasu zabiera mi np wyrysowanie precyzyjne na bokach szaf otworów pod półki/prowadnice szuflad. Podobnie na słupkach w kuchni.

Bok szafy najczęściej ma np 2,55 x 0,65.... odliczając pawlacz który jest około 2 m od dołu - takie pole robocze byłoby dla mnie wystarczające i nawet optymalne (na zbyt duży sprzęt nie mam miejsca). Wystarczy że ów najsłabsze wrzeciono silniczek zrobi mi wiertełkiem fi 3 mm otwór głęboki na 2 mm i tyle.. Jak to ogarnąć? (pisałem wcześniej że i nawet pisak który postawi mi precyzyjną kropkę też mógłby być, ale wiadomo lepiej jakby było choć 1 mm zagłębione wiertłem.
No i ważne żeby program był jakiś intuicyjny/graficzny, żeby można to było w miarę wygodnie planować...

Pytam Was bo nie wiem jakich kosztów się spodziewać? Czy są rozwiązania gotowe, czy wszystko DIY..
Ma być jak najprościej no i tanio, czyli np kilka tyśków... No i ważne zasilanie na 230 V a nie na 400 V.

#kiciochpyta
  • 14
  • Odpowiedz
@marcel_pijak: A nie wystarczy drukarka/ploter wielkoformatowy i potem naklejenie tego na drewno? Trochę więcej zachodu przy użytkowaniu, ale postawienie tego i utrzymanie będzie dalece prostsze.
  • Odpowiedz
@Cynomys: nie do końca :-/ Wolałbym w domu w ciepełku przygotować i sobie zapisać układ wierceń, zapisać na gwizdka, odbieram płytę, kładę na centrum, wczytuję programy i sruuu... a potem to już bajka i miód z mlekiem..
  • Odpowiedz
@marcel_pijak: jeśli zrezygnujesz z "wiertełka" a pójdziesz tylko i wyłącznie w znakowanie - i zamiast pisaczka (bo ten będzie zawodny i upierdliwy) dasz najtanszy laser do robienia znaczków na płycie - to możesz pokusić się o konstrukcję na wałkach nie-podpartych, na łożyskach ślizgowych, i napędu na paskach (jak w drukarkach 3D itp). Wtedy, montując to wszystko do jakichś płyt-sklejki z odzysku - masz szanse zmieścić się w budżecie...
  • Odpowiedz
@marcel_pijak: A jest to produkcja masowa, każdy mebel taki sam? Bo jeśli tak to znajdzie jakąś drukarnię z ploterem, czyli taką większą drukarką. I daj im do wydrukowania rysunek w CADzie, z otworami. A potem tylko przykładać kartkę i nacechować punkty.
Takie frezarki CNC o takim wymiarze nie są tanie. Ale jak już byś ją kupił to wykorzystywanie jej tylko do nawiercania byłoby stratą pieniędzy.
  • Odpowiedz
@Chrystus: cał myk polega na tym, że każda szafa jest inna, różne ilości półek, odległości, różne ilości szuflad, typy prowadnic.. W tym momencie odbieram towar, kładę bok, miarka, kątowniki i jadę z koksem. Czasochłonne, nie tak precyzyjne jak komputer. Czyli szafa która ma np 3 skrzydła przesuwne (przegrody)... osobno trzeba robić prawą stronę lewego boku, lewą i prawą stronę 1 przegrody, lewą i prawą stronę 2 przegrody, i lewą stronę prawego
  • Odpowiedz
Ale jak już byś ją kupił to wykorzystywanie jej tylko do nawiercania byłoby stratą pieniędzy.


@Chrystus: Jakby kosztowała 5-8 tys - to absolutnie nie byłaby to strata pieniędzy! Zysk czasowy niebywały. To co jest gotowe i kosztuje te kilka tysięcy to ma pole robocze 80x80 lub podobne. To co ma pole 3m x 2 m - kosztuje dziesiątki tysięcy ;-( Szkoda że nie ma czegoś co ma długie pole robocze, ale
  • Odpowiedz
@marcel_pijak: Mimo wszystko. Jakbyś się dogadał z jakimś punktem ksero z ploterem wielkoformatowym, to miałbyś gotowy rysunek. Jakbyś im wysłał mailem, to mógłbyś tylko to odebrać. A cenę jakoś uzgodnić.
Ewentualnie spytać się o wydrukowanie papieru milimetrowego z grubszymi liniami co 5-10cm. I na nim ołówkiem wyznaczać punkty.

Ewentualnie możesz spytać się jakiejś firmy typu https://hobbycnc.com/ czy nie byliby w stanie dla Ciebie czegoś zrobić. Nie jest to reklama tej firmy
  • Odpowiedz
@Chrystus: Tylko ta druga opcja wchodzi w grę ;-) dzięki za info.

Pierwsza odpada absolutnie - mam dojście do normalnego centrum 3 osiowego z polem roboczym 3 x 2 m, gdzie goście robią mi co chcę, ale po pierwsze: płacę im za to (może nie kokosy, ale jednak), a po drugie ważniejsze - czas. Przy dobrych wiatrach 2 dni, a jak np w zeszłym tygodniu dzień w dzień klepałem szafy od
  • Odpowiedz
Dzięki Jezusku, ale ideą jest siedzenie na kompie w ciepełku i zrobienie rysunku, a potem automat (jakiś czy to wiertło czy laser, który mi to oznaczy). W przebijanie z kartek się nie chce bawić... bo równie dobrze robię to miarką itp.

Wiesz jaki byłby koszt przenoszenia z rolek z plotera na prawdziwy bok? Jak pisałem wyżej szafa 3 skrzydłowa to 6 boków wysokich na 2,5 m do oznaczenia ... czyli rolka 15
  • Odpowiedz