[Reepo]

Myśle, że serial #atypowy to tak na prawdę dzieło przedstawiające prawdziwą naturę kobiet. Spójrzmy na główne bohaterki (ofc spojlery, proszę nie bić):

mama - to wiadomo, każdy widzi jaki #!$%@?, myśli tylko o tym jak poluzować szparę przed latynoskim alvaro, po czym okazuje się, że nawet jego uczucia rani xDDDD No genialna rola xD Romans, który na końcu niszczy rodzinę i kolesia z którym się romansowało xDDDDDDDD

Siora (Casey, lol myślałem, że to męskie imię xD) - generalnie jedna z bardziej ok postaci, ale mimo to nie potrafi wydusić chłopakowi o co cho. Przez tydzień się do niego nie odzywa, oeeezuuuu nie odpisze ci na smssaaa mimo, że nie popełniłeś żadnej winy, bo widziałem jak matka się liże z latynoseee - zajebista dziewczyna, ma otwór gębowy który używa nie do tego co trzeba.

Page - jprdllll ta to dopiero jest, wyrwała autystycznego chłopaka tylko dlatego, że wie, że nie wyrwałaby nikogo innego. Zależy jej tylko na straceniu dziewictwa, na samym końcu nie kocha Sama, a i tak robi mu dobrze ręką tylko po to, żeby go przywiązać do siebie. ROBI DOBRZE NA IMPREZIE W #!$%@? IGLOO KTÓRE JEST PODŚWIETLONE I WSZYSTKO WIDAĆ. Nie muszę mówić, że to wariatka, w końcu scena kiedy rozwala pingwina maskotkę mówi o niej wszystko

Julia - no to to samo, olabogaaaaaaaaaaaaaa truskawka w salonieeee, zdradziłeś mnieeeeeeeeeeeeeeee. Tak zamęczyła typa, że sobie odszedł, a później chlip chlip jak to sama ;__;

Można tak wymieniać, jeszcze macie matki tych dzieci z autyzmem, macie "przyjaciółki" Casey, które #!$%@? są tak zajebiste, że się obrażają, że odchodzi ze szkoły, a najlepsze z tych ról pobocznych są matki przyjaciółek Casey xDDDDD "casey odchodzi to nie mamy szans na zwycięstwooooooo reee" TO MOŻE NIE WIEM - PODSZKÓLCIE SWOJE DZIECIAKI, ŻEBY LEPIEJ BIEGAŁY I NIE BLOKUJCIE #!$%@? TALENTU OLIMPIJSKIEGO?

EHH to był ciężki serial do oglądnięcia, dobrze, że były te wszelkie role męskie jak Ojciec i ofc Zahid.

#netflix #gownowpis #analizaserialu #seriale

[azetka]

kolesia z którym się romansowało

@Reepo: ale tu to popłynąłeś, jakoś wybitnie bym mu nie współczuła xD