Wpis z mikrobloga

O jejuskuuuuuuu
Ten dzień nadszedł po pół roku odmawiania sobie słodkości fasfoodow, gotowaniu sobie samemu przestrzeganiu diety (niskoweglowodanowa) jest w końcu upragnione 80kg!! A było 95kg przy 178cm here!!
Nawet nie wiecie hak się cieszę kurde aż sprawdzałem 100x czy dobrze widzę ale tak!!! Mój cel to 75kg ale teraz spala to na siłce!! Oko na dla wszystkich #u--------y i #mikrokoksy powodzenia wszystkim w podobych problemach!!
#chwalesie
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wi1qqqq: Nie chciałbym zabijać twojego entuzjazmu, ale do zrzucenia z 95 do 80 to wystarczy:
- nie jeść słodyczy
- nie pić słodzonych napojów
- nie pic alkoholu (albo mocno ograniczyć)
- nie jeść shitowego żarcia: fast food, gotowych dań, mocno przetworzonej żywności, maminych obiadków polanych tłuszczem i sosem
- ograniczyć białe pieczywo, biały ryż
  • Odpowiedz
@cobytuzjesc: @qazaq91: @Gillod: @AlkoholToNieZabawka: @maly1234: @piter259:

no to zaczynajac od tego ze jestem fizjoterapeuta :D i powinienem miec jakas tam wiedze nt jednak ulalem sie jak k---a i w pewnym momencie jak ludzie przestawali mnie poznawac spod podwojnego podbrodka powiedzialem sobie dosc;
prowadzilem swoj gabinet wiec malo czasu na robienie jedzenia do tego zagranica wiec obiadki u mamy odpadaja :D rano bagietka ciastko i cole :D na obiad macdonald a wieczorem kebab.
Od pol roku 0 fast food 0 nic null 0 napojow slodkich ani slodyczy kompletnie wyeliminowalem zaczalem sobie gotowac jesc normalnie i po jakichs 2 miesiacach ktos mi powiedzial o diecie niskoweglowodanowej... (mysle ze w dobie internetu kazdy sobie znajdzie informacje o tej diecie)
polega n tym ze jesz co chcesz oprocz weglowodanow... wiec od 4 miechow 0 jakichkolwiek chlebow
  • Odpowiedz
@wi1qqqq: Mirku, bardzo dziękuję ( ͡° ͜ʖ ͡°) będę tego przestrzegał przez tydzień. Jade zrobić pierwsze zakupy. Jeśli nie oszaleję - będę kontynuował. Dam osobiście znać o rezultatach, czy z------m czy jadę dalej. Ahoj przygodo! (ʘʘ)
  • Odpowiedz