Wpis z mikrobloga

@MisterMr: poprzytulac to weza nie poprzytulasz, co najwyzej wiekszego pytona albo boa, chociaz uwazalbym bo one maja juz warunki do tego zeby przytulic ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@marlow nie ma sensu wyprawiac, najczesciej jak trup nie idzie do spalenia lub w ziemie to znajdize sie masa chetnych ktora wezmie takiego weza na karmowke i jeszcze zaplaci

@walker84 jedyny jadowity ktory jest dopuszczony do trzymania u nas w kraju to heterodon, z racji tego ze jet pseudo jadowity - ma zeby jadowe ale ukryte z tylu paszczy przez co ciezko by niby trafil, a ukaszenie nie jest w stanie wyrzadzic czlowiekowi zbytniej krzywdy. za to
Fjondr - @MisterMr: poprzytulac to weza nie poprzytulasz, co najwyzej wiekszego pyton...

źródło: comment_hC6B6tpU27ZlxY6lI4ZtIxKES9J8Jmgu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@yakhub: Mój kumpel ma jakiś gatunek "zbożowy" ze stanów, dusiciela. W sumie bardzo przyjemne w kontakcie zwierzę ;D
Współczuję po Zenku
  • Odpowiedz
@NiebieskaPlanetarnaReka: im wiekszy waz tym sprawa wyglada gorzej, wszystko tez zalezy od rodzaju posilku i od szybkosci trawienia. ogolnie jest tak ze jeden posilek to jedna, max dwie kupy. A ze waz je srednio co dwa tygodnie to sprzatania nie jest duzo, za to smierdzi strasznie. mocz w wiekszosci wychodzi w postaci bialego kamyczka bo jest w postaci krysztalow. Im wiekszy waz tym wiekszy problem co przestawione jest na tym
  • Odpowiedz
Co do polowania: Widok jest naprawdę niefajny.


@yakhub: nigdy chyba nie zrozumiem jak ludzie są w stanie karmić swoje węże ( ͡° ʖ̯ ͡°) nie powiem, chciałabym mieć taką sznurówkę, fajne są węże i milutkie w dotyku, ale ni cholery nie umiałabym go nakarmić, nawet mrożonymi myszami, a co dopiero żywymi.
  • Odpowiedz
@Fjondr: ale to nie kwestia wyglądu tylko wrażliwości/poglądów, wegetarianką nie jestem, wiem jak działa natury, ale żywego zwierzęcia nie podam drugiemu do zeżarcia i tyle.
Chociaż na stronie z linka napisali, że bez problemu się uczy jeść mrożone ryby, więc może kiedyś... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz