Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pozwolę sobie zawołać @agaja i @meres

Sam co prawda nie jestem katolikiem, ale chciałbym zrozumieć pewną kwestię w chrześcijaństwie. Konkretnie chodzi o seks przedmałżeński i antykoncepcję.
Mamy parę katolików, ale nie aż tak pobożnych, czyli na moje oko 99% katoli XDDD - bez urazy, ale taka jest prawda o was. Ilu stosuje się do abstynencji seksualnej przed ślubem? Prawie nikt. Ale ja nie o tym.
Seksy przed ślubem u tej parki są, ale bez zabezpieczeń, bo bozia nie pozwala na gumki.

Czy nie powinno być tak, że seks przedmałżeński jest "silniejszym" grzechem niż stosowanie antykoncepcji? Ba, z mojego ateistycznego punktu widzenia taki nieodpowiedzialny seks powinien być większym grzechem, bo powołujemy często niechciane dziecko, potem szybkie śluby, częsot się to rozpada itd.

Pozdrawiam :)

#seks #katolicyzm

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: Seks przedmałżeński z punktu widzenia kościoła to nie tylko "OO GRZECH GRZECH!!" a niepożądana sytuacja z innego powodu. Czekanie z seksem do ślubu pozwala wynieść związek na wyższy/bliższy poziom relacji i sprawi, że nie będzie to tylko rozładowanie napięcia i jednej z podstawowych potrzeb człowieka i mechaniczne ruchy, a czynność spajająca związek. Małżeństwa czekające do ślubu o wiele rzadziej się rozwodzą i kościół chce te małżeństwa chronić. Beniz i szpara
@AnonimoweMirkoWyznania: katole są #!$%@?, sam pracuję w firmie pełnej katoli gdyby sie dowiedzieli, że jestem agnostykiem to by mnie ukamieniowali a przed ukrzyżowali. Typ chce wyjść 5min wcześniej to szef pyta czy byłeś w kościele XD i odsłużyłeś posługę. Inny jak odbiera tel od rodziny to nie mówi halo czesć #!$%@? ci w dupę tylko szczęść boże. Niby mi to nie przeszkadza ale jednak jest to już popadanie w skrajność i
@4lord: XDDDDDDD wierzysz w statystiki podawane zapewne przez kościół"? Nie wiem albo jesteś stulej prawiczek albo ministrant, w sumie to jedno i to samo. Nie ruchać się, związać ze sobą i po tym się okaże, że lubicie co innego - super związek bulwo i reszta życia w nim XD pierwsze co to bolce i szpary na boku, fajny wyższy poziom. Ważne, że dziecko jest chronione i wysyłane na kolonie aby chata
@Kristof90 Jprdl ale jesteś toksyczny. Tyle już słyszałem jacy to katole są nietolerancyjni, chamscy itd. no i po raz kolejny widzę, że to nie zależy od wiary. Serio już lepiej odwalać jakąś szopke i być w swoich oczach sobą niż być jak ty ( czyli niby spoko gość a w ukryciu opluwa kolegów z pracy). Sam napisałeś, że ci to nie przeszkadza a zachowujesz jakby normalnie ci auto skasowali. Taki wasz wygląd,
katole są #!$%@?, sam pracuję w firmie pełnej katoli gdyby sie dowiedzieli, że jestem agnostykiem to by mnie ukamieniowali a przed ukrzyżowali. Typ chce wyjść 5min wcześniej to szef pyta czy byłeś w kościele XD i odsłużyłeś posługę. Inny jak odbiera tel od rodziny to nie mówi halo czesć #!$%@? ci w dupę tylko szczęść boże. Niby mi to nie przeszkadza ale jednak jest to już popadanie w skrajność i z wiary