Aktywne Wpisy
GlenGlen12 +11
Pamiętam czasy tuska i całej platformy obywatelskiej przy władzy.
U mnie w Polsce B wykształcone matki wstawały o 5 rano żeby jechać w 35 stopniach upału zbierać wiśnie po 12 godzin za 80zł dniówki u pana dobrodzieja, dzieci nosiły do szkoły suche kanapki z pasztetem, bo na masło nie każdego było stać.
Januszexy wykorzystywały lokalną ludność za 5 zł na godzinę bo bezrobocie sięgało 15%, na sypiących się maszynach CnC siedzieli inżynierowie
U mnie w Polsce B wykształcone matki wstawały o 5 rano żeby jechać w 35 stopniach upału zbierać wiśnie po 12 godzin za 80zł dniówki u pana dobrodzieja, dzieci nosiły do szkoły suche kanapki z pasztetem, bo na masło nie każdego było stać.
Januszexy wykorzystywały lokalną ludność za 5 zł na godzinę bo bezrobocie sięgało 15%, na sypiących się maszynach CnC siedzieli inżynierowie
darosoldier +351
Odcinek "Co na Walentynki?"
tl;dr
W tym odcinku, jak co roku nasz ulubiony Janusz Komoda próbuje sprostać wygórowanym według niego wymaganiom kobiet na walentynki. Stara się zrozumieć to ważne dla niektórych kobiet święto, co skutkuje wywiadem z Kasandrą trwającym cały odcinek.
Po zeszłorocznym sukcesie flammkuchen Janusz postanawia stworzyć to egzotyczne danie jeszcze raz. Tegoroczną nowością jest użycie nieśmiertelnych spodów do pizzy. Niestety kucharzowi zdarzyła się wpadka. Otóż kupił zbyt rzadką śmietanę. Na szczęście wybranka jego serca Kasandra vel Kaszanka naprawiła błąd i kupiła odpowiednią śmietanę. Pozostało tylko poszatkować cebulę (pewnie nie dostał w sklepie poszatkowanej), połączyć wszystkie 3 składniki i wstawić do piekarnika. Flammkuchen gotowe, Kasandra zadowolona z prezentu jak śmietana - w 18%.
Nie pozostaje nic innego, tylko wybrać się do ulubionego sklepu Tk maxx na romantyczne zakupy kosza na pranie.
Komoda cały czas próbuje przypodobać się swojej dziewczynie oferując prezenty z najwyższej półki t.j.: "Prenumerata echo dnia", szynka, kalkulatory (dwie sztuki, jeden mały drugi duży), dresy i koszulkę z jakimiś kurami czy tam czaplami.
W trakcie odcinka niektórych widzów zaskoczyła sytuacja, kiedy odcinek został udostępniony dla fanów godzinę przed upieczeniem flammkuchen (19:10) na zegarku z piekarnika. Okazuje się że nasz Janusz zawsze podaje content zaraz po nagraniu, a czasem nawet przed ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°).
Myślę, że warto przypomnieć Walentynki z 2014 roku, w którym to wybranka serca Janusza (inna niż aktualna) otrzymała od niego pęto kiełbasy myśląc że dostanie kolczyki.
W odcinku z 13.02 #mocnyvlog było mało interakcji z widzami, więc bingo nie wyszło.
@Zamaloczasunalogin: cytryna była, ale nie zauważyłem. Nic straconego, nadrobi się jutro