Wpis z mikrobloga

@Daleth2202: W japońskim czyta się znaki różnie. Albo kun-yomi (po japońsku) albo on-yomi (po chińsku).

Nie wszystkie kanji mają czytanie kun, ponadto wiele z czytań kun jest rzadkie w użyciu na co dzień.

Co do rozróżnienia, kiedy co się używa:

Najprostsza zasada dla początkujących jest taka, że znaki stojące samodzielnie czytamy po japońsku, a te w złożeniach czytamy po chińsku. Oczywiście jak nie ma czytania japońskiego to czytamy po
@Daleth2202: No i jest o wiele łatwiej z czytaniem czasowników i (w większości przypadków) przymiotników, bo w grę w chodzi okurigana albo w przypadku przymiotników przyrostki いい lub な, ale o tym się nauczysz przerabiając gramatykę.

Widząc 食べる (jeść) od razu wiesz, że czyta się to taberu a nie shoku(beru). A złożenia czasownikowe "chińskie" muszą mieć dodane "suru", np. 食事する (shokuji suru) - jeść posiłek.
@Daleth2202: Japończycy liczą po chińsku (a dokładniej bazując na chińskim) bo po prostu nie było potrzeby wymyślać własnego systemu liczebników. A i tak wymyślili japońskie liczby 1-10, używane np. w podawaniu dat. Niżej podaję liczby i dzień miesiąca (pierwszy , drugi itp. zapisywane w kanji jako +日). Gwiazdką wyjątki.

hitotsu - tsuitachi*
futatsu - fukka
mittsu - mikka
yottsu - yokka
itsutsu - itsuka
muitsu - muika
nanatsu - nanoka*
yattsu