Wpis z mikrobloga

Czytał ktoś z Was Montaż - Vladimira Volkoffa? Mam wrażenie, że to co się dzieje w Polsce ostatnimi czasy to wypisz wymaluj przykład tego działania. #aferatasmowa ?
"Załóżmy więc, że postanawiam rozciągnąć mój wpływ na pewien
kraj. Trójkąt będzie się składał ze mnie, z władz tego państwa
i z jego społeczeństwa, przy czym społeczeństwa nie będę
ujmował w kategoriach przeciwnika, tylko jako „kontrast”. Stawiam
sobie trzy cele: rozbicie tradycyjnych elit, które mogłyby
osłonić społeczeństwo przed skutkami moich działań; dyskredytacja
mojego przeciwnika, władz, w czym pomoże mi lud, to jest
mój „kontrast”; wreszcie neutralizacja samego ludu. Każdy z
tych trzech elementów wspomagany będzie przez specjalne akcje.
Tradycyjne elity rozbiję przez wywołanie w nich poczucia
winy. Wytworzę w społeczeństwie i u najsłabszych przedstawicieli
elit przekonanie, że były one w przeszłości szkodliwe i wciąż
szkodliwe pozostają. A jednocześnie, nie troszcząc się o żadną
konsekwencję, będę się starał wykazać, że grupy te nie przynoszą
żadnego pożytku, są pasożytami, iluzją, a nie rzeczywistością.
Dzięki temu wytworzę przepaść między rodzicami i dziećmi,
przełożonymi i podwładnymi, między dowódcą i jego żołnierzami.
Moi agenci będą posługiwali się potrójnym sloganem:
dobra wiara, słuszność, zdrowy rozsądek. Wychodząc z pozycji
siły będą atakowali władze, czyniąc je odpowiedzialnymi za
wszelkie rzeczywiste zło istniejące w tym społeczeństwie, nie
licząc zła wymyślonego. Jeżeli to społeczeństwo będzie dość autorytarne,
zdobędzie się na represje, a to przysporzy mi męczenników
i będę mógł odwoływać się do opinii międzynarodowej.
Społeczeństwo liberalne ulegnie jeszcze szybciej, gdyż dowodząc,
iż można je bezkarnie atakować przejdę do trzeciej fazy
mojej akcji (na tym zresztą polega istota inteligentnie pojmowanego
terroryzmu). Po drodze posłużę się też propagandą projekcyjną, to jest oskarżę przeciwnika o stosowanie metod, z
których sam mam zamiar zrobić użytek. Sprawi to, iż będę mógł
się powoływać na okoliczność obrony koniecznej."
#montaz #volkoff #aferatasmowa #ksiazki