Aktywne Wpisy
Kilka słów sprostowania odnośnie nowego projektu o nazwie @Dollcel:
1. Chłopak jest uzależniony od masturbacji i robi to kilka - kilkanaście razy dziennie przy użyciu silikonowej lalki. Wymaga pomocy psychiatry, a nie klepania po pleckach. Równie dobrze mógłby rvchać swój samochód, a wy byście pisali słynny tekst debili "jak się kochają to chvj z nimi".
2. Masturbacja przy użyciu zabawek (flashlight, kubek z gąbką, kaloryfer, silikonowa lalka) nie ma nic wspólnego
1. Chłopak jest uzależniony od masturbacji i robi to kilka - kilkanaście razy dziennie przy użyciu silikonowej lalki. Wymaga pomocy psychiatry, a nie klepania po pleckach. Równie dobrze mógłby rvchać swój samochód, a wy byście pisali słynny tekst debili "jak się kochają to chvj z nimi".
2. Masturbacja przy użyciu zabawek (flashlight, kubek z gąbką, kaloryfer, silikonowa lalka) nie ma nic wspólnego
vikop-ru +1152
Pisze anonimowo bo w sumie tak jest łatwiej.
Zastanawiam się co zrobić, żeby przestać się tak lenić. Czuje, że moje życie przemyka mi przez palce, że mógłbym robić coś więcej, coś lepiej, zdobyć lepszą prace, poznać ciekawsze osoby.
Nie mam tak jak niektóre osoby tutaj depresji. Mam problemy finansowe ze względu na wcześniejsze nieco szaleńcze życie (wydawanie ponad stan), ale od jakiegoś roku sytuacja się unormowała, powoli spłacam wszystko regularnie. Pracę mam stałą z pensją średnią, 2,5k netto miesięcznie. Dodatkowo studiuje informatykę zaocznie, chodzę 3 razy w tygodniu na siłownię poprawiając swoją kondycje. Różowej nie mam, ale dopóki nie unormuje się moje życie finansowe nie planuje cokolwiek w tym temacie zmieniać (no chyba że jakaś się znajdzie).
Nie cierpię na depresje a jedynie złość do siebie, że nie potrafię się tak zmobilizować. Wracam z pracy, obejrzę film lub serial i jakoś tak dzień mija. W weekendy jak mam wolne to posiedzę w domu, popatrzę na coś w necie, posłucham muzyki, obejrzę film i wszystko. Nic produktywnego nie robię. Nie jestem osobą śmiałą więc nie mam dużej ilości znajomych (choć też nie siedze sam w piwnicy :) ). Zawsze miałem więcej marzeń, pomysłów a jak przychodziło do realizacji to dość szybko się tym "męczyłem" i odpuszczałem. A czuje, że gdybym mocniej potrafił się zaangażować to miałbym lepszą pracę, więcej pieniędzy i może też życie byłoby lepsze. Tylko jak to zrobić?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Jestem przekonana, że wiecie co robić, ale nie macie motywacji do działania.
Przestańcie gadać, zacznijcie robić
( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
A co jest złego w takim życiu? 90 % ludzi tak żyje.... Ty po prostu nie potrafisz cieszyć się z małych rzeczy. Dla mnie na przykład to jest mega radość jak po pracy mogę się położyć na kanapie i zrelaksować przy dobrym filmie
@nathalije: Nie powiedziałbym, że nie ciesze się z małych rzeczy choć szanuje twoje zdanie. Bardziej pisałem to na zasadzie tego, że czuje lub czasem chciałbym porobić coś produktywnego zamiast tak leżeć tyłkiem i oglądać filmy. Tym bardziej, że nie mogę powiedzieć abym po tygodniu pracy był zmęczony jakoś.
Ten komentarz został dodany przez
https://youtu.be/qDBV1GcCqvs
A jak nie to poszukaj czegoś o budowaniu nawyku