Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu (dobre kilka lat wstecz) grałem sobie w grę Sims, wersję od 1-3, scenariusz rozgrywki zawsze był podobny.
1. Ogarniam parcelę
2. cheeety (500+, opieka społeczna, MDM)
3. Jest hajs - budujemy
4. Urządzamy zbudowane
5. Zbudowane, ale przecież nie będę czekał aż Sim jakąś pracę zacznie skończy. Trzeba zakończyć tą grę, kolejne włączenie zacznij od punktu 1.
***6 - punkt opcjonalny. No grać nie będę, ale może sprawdzić jak da się fajnie załatwić sima:
a) brak wyjścia w basenie - klasyk
b) mały domek z dużą ilością dywanów, gadżetów, kanapa + kominek
c) znane z opowieści: mega długi tunel tak by sim szedł do pracy w prawie nieskończoność i w tunelu umierał....

W komentarzach dajcie swoje odczucia co do gry + koniecznie sposoby uśmiercania Simów.

#simsy #staragra #wspomnieniaboners
  • 2