Wpis z mikrobloga

@Limonkova ja. Olejek mocno pachnie i zapach się utrzymuje, ale nie lubiłam aplikacji (w ogóle nie lubię nakładać olejów na skalp), wolę mydełko. Moczę włosy, odciskam, wcieram mydełko i robię pianę, chwilę coś porobię innego, można jakąś maseczkę na mordkę ogarnąć i idę się myć normalnie (zmywam mydełko sesa szamponem bo inaczej włosy są dziwne)
  • Odpowiedz