Wpis z mikrobloga

Gdyby Mexicano brakowało tematów podsyłam:
- walenie gruchy na czas,
- homoseksualne przygody survivalowe z kolegami,
- plucie w górę flegmą i łapanie z połykiem,
- wsadzenie żarówki do ust, potem telefon na pogotowie i próba powiedzenia co się stało,
- uwolnienie Nera i podpięcie się zamiast niego w budzie czyli survival całe te,
- podszywanie się pod 14 latkę i podrywanie komendanta Białegostoku na czacie,
- upicie się z Majorem i w przerwie w kibelku przebiórka za żołnierkę i seks nieboży,
- wycieczka do Choroszczy z kamerką prośba o wizytę u ordynatora, po wejściu nalanie do słoika wypicie zawartości i na do widzenia rzucenie hasła "mam #!$%@?"
- 3 dni bez picia, survival.

#kononowicz
  • 5
Mógłby jeszcze zdementować choroby weneryczne, tak jak zdementował pasożyty w surowym mięsie wieprzowym, poprzez seks bez gumy z podlaskimi tirówkami.