Wpis z mikrobloga

5 rano. Zaspana kroje kurczaka do lunchboxu niebieskiego. Słyszę nagle, ze dziecko mi płacze. Rzucam wszystko i idę je ukołysać, jak każda dobra matka. W sypialni sobie przypomniałam ze nie mam dziecka. To koty się darły pod oknem. Także ten. Idę spać. #dziendobry
  • 44
  • Odpowiedz
  • 1074
@zaba34 > 5 rano. Zaspana kroje chicken do lunchboxu niebieskiego. Słyszę nagle, ze child mi płacze. Rzucam all i idę je ukołysać, jak każda dobra mother. W bedroom sobie przypomniałam ze nie mam child. To cat się darły pod oknem. Także ten. Idę sleep.

Ulepszyłem żeby było bardziej światowe
  • Odpowiedz
@zaba34: myślałem, że było tak: koty miałczą pod oknem, ty idziesz sprawdzić co to, w tym czasie jeden kot który jest w zmowie z resztą kotów wlamuje się przez wentylację w kuchni i zjada kurczaka (wisi przy tym na lince jak Tom Cruise w Miszyn Impossible)
  • Odpowiedz
  • 1
@szuleer: myszon imposibul powiadasz? xD nieee, te akurat są spasione, przez wentylacje nie wejdą ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale plan niezły, muszę zacząć uważać, te jak widać są sprytne i umieją manipulować człowiekiem xD
  • Odpowiedz
@zaba34 zresztą cały wpis świadczy o dużym instynkcie macierzyńskim, kroisz o 5 rano kurczaka niebieskiemu do lunchboxa - jak dziecku, no chyba że on rączek nie ma ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz