Wpis z mikrobloga

Takie pytanie laika w wspinaczkach wysokogórskich. Czy jest tam jeszcze kogo ratować? Z tego co gdzieś tam zobaczyłem temperatura odczuwalna na wysokości 7500 m n.p.m to około -60°C. W co on jest ubrany, że przy takiej temperaturze jest szansa, że on jeszcze żyje?
#wspinaczka
  • 15
@LifeWinner: "Chcącemu nie dzieje się krzywda". Jak złamię nogę w wyniku wypadku, to był wypadek. Jak byłem wtedy pijany, to już zależy od tego, czy wypadek był z tego powodu, że byłem pijany. ALE jak utknę na ~7400m n.p.m. to tylko dlatego, że CHCIAŁEM tam się znaleźć.
@maloj: obydwie sytuacje mozna uznac za wypadek, z tym ze Ty byles pijany a oni uprawiaja sport, ekstremalny ale to nadal sport. Jak sie w MMA po mordach tluka a potem miesiacami po szpitalach leza tez im na lekarza zalujesz? I jak jest zagrozenie zycia to smiglowiec takiemu fighterowi rozumiem rowniez sie nie nalezy?
@LifeWinner: nie, nie żałuje. I nie, nie należy mu się. Prywatną opiekę lekarską niech ogarnia, to jest biznes.
Pomyśl o skali kosztów i wielkości prawdopodobieństwa zdarzenia