[Andrzej0123]

Przestałem się absolutnie dziwić opinii o policjantach w Polin, jak do tej pory miałem w miarę dobre przeżycia z policją to dzisiaj się załamałem. Wyjeżdżając z osiedla przy prędkości ok 10km/h wpadłem w poślizg i stuknąłem auto przede mną. W moim aucie poszły plastiki przy masce a w drugim aucie praktycznie nic (Fiat Panda to pancerne auto xD). Pani kierująca pojazdem nie chciała żadnych oświadczeń tylko od razu po Policję chciała dzwonić, więc pozostało mi się tylko zgodzić po nieudanych próbach wytłumaczenia jej że to bez sensu skoro przyjmuję całą winę na siebie. Przyjechał patrol i z miejsca fotografują samochody. Niby spoko, się spytali co z moją tablicą rejestracyjną. Ja mówię że odpadła dolna część obudowy tablicy więc wrócę sobie do domu i na trytytki sobie przyczepie czy coś. To policjant stwierdził że na jego, to pojazd nie nadaje się do ruchu i zabierają mi dowód rejestracyjny pojazdu. No jak można być takim chamem, wziąłem winę na siebie to dostałem mandat, ok zasłużyłem. Ale zabieranie dowodu za kolizję przy 10km/h to jest jakiś dramat. Nie dziwie się czemu ludzie chcą mieć z nimi jak najmniej wspólnego.
#zalesie #policja

[Andrzej0123]

@A_T_R Zabranie dowodu z takiego powodu wiąże się z przymusowym przeglądem, czyli pan policjant wmontował mnie w dodatkowe koszty. Na moim osiedlu w jezdni sa stare tory, które przy wilgotnej nawierzchni potrafią wydłużyć drogę hamowania, i nie zamierzam się przesiadac w autobus bo ktoś w Internecie mi tak napisał :>

[Andrzej0123]

@A_T_R No właśnie nie wiedziałem że tory będą na tyle śliskie ze mi wydłuży drogę hamowania, zagrała tu moja nieuwaga i dlatego wziąłem całą winę na siebie. Każdemu, niezależnie od umiejętności może się zdarzyć błąd. Taki np. Kubica był doskonałym kierowcą skoro śmigal w f1 a mimo to miał wypadek. Rozumiem że jemu też byś zalecał przesiadkę w autobus? ( ͡º ͜ʖ͡º)