@KolegaPatryk: jeżeli chodzi o stworzenie zdrobnienia które jest krótsze niż oryginał to Ada
@Akos: zdrabnianie jest super! Bo takie imie wtedy pasuje zarówno za dzieciaka (No bo do 6-latka mówić Sławomirze?) jak i potem w dorosłym życiu brzmi elegancko (a nie jak jakiś Filip)
@KolegaPatryk: Nie powiedziałem, że nie da się zdrobnić, tylko takie, których ludzie z reguły nie zdrabniają.
@powiedz: Jak wyżej, mam wrażenie, że nie rozumiecie o co mi chodziło xD Miałem na myśli imiona, które zazwyczaj się zdrabnia w dorosłym życiu. Nikt nie zapyta w nieoficjalnej sytuacji "Widziałeś Krzysztofa/Antoniego/Jarosława?", tylko "Widziałeś Krzyśka/Antka/Jarka?" i to jest właśnie słabe ( ͡°͜ʖ͡°)
@Roniq: Marcin, Dominik, Michał, Rafał... Raczej o dorosłej osobie nie mówi się Marcinek/Dominiś/Michałek/Rafałek ( ͡°͜ʖ͡°) A Krzysiek/Antek/Jarek już tak.
@regis091: @Akos: U mnie w towarzystwie Robert zawsze był Robercikiem, a Rafał Rafałkiem. Dominika i Michała żadnego nie znam, ale że Michałek by był wołany, to jestem 100% pewny xD
@powiedz: Oj niekoniecznie, na starych Edmundów mówią "Eda" xD. No i jeszcze Maksymilian, są co prawda 4 litery w zdrobnieniu, ale w praktyce masz "Max". A znam jednego Maksymiliana po 70.
źródło: comment_Aqc247EgEM9x0g1mfOCrwNTEBgdZo1pB.jpg
PobierzNajlepsze są imiona, których ludzie z reguły nie zdrabniają, a wszystkie Krzyśki, Antki, Jarki etc. mają #!$%@? xD
A co jest złego w zdrabnianiu imion?
@Akos: zdrabnianie jest super! Bo takie imie wtedy pasuje zarówno za dzieciaka (No bo do 6-latka mówić Sławomirze?) jak i potem w dorosłym życiu brzmi elegancko (a nie jak jakiś Filip)
Ja mówię Tosiek, żeby jeszcze bardziej nienawidził swoich rodziców.
@powiedz: Jak wyżej, mam wrażenie, że nie rozumiecie o co mi chodziło xD Miałem na myśli imiona, które zazwyczaj się zdrabnia w dorosłym życiu. Nikt nie zapyta w nieoficjalnej sytuacji "Widziałeś Krzysztofa/Antoniego/Jarosława?", tylko "Widziałeś Krzyśka/Antka/Jarka?" i to jest właśnie słabe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Antek/Krzysiek/Jarek słuchaj, jest sprawa..."
"Marcin/Dominik/Michał/Rafał słuchaj, jest sprawa..."