Aktywne Wpisy
neurotiCat +111
Brawo dla Krzysztofa Bosaka. Jeden z nielicznych polskich polityjków z RiGCZem.
Dziś wzięliśmy udział w państwowych obchodach upamiętniających ofiary Ukraińskiego Ludobójstwa na Polakach na Wołyniu, Małopolsce wschodniej i Lubelszczyźnie. Byłem najwyższym rangą uczestnikiem uroczystości, co piszę bez żadnej satysfakcji. Wolałbym żeby było inaczej. Kolejny rok z rzędu wysłuchaliśmy przemówień w polskim gronie. Nikt ze strony ukraińskiej nie pojawił się pod pomnikiem, nie zabrał głosu, ani nie nadesłał listu. Jedynie wcześniej, przy Grobie
Masakra
1. Wszechświat jest wciąż młody. Na tyle młody, że w radioteleskopach ciągle słychać echa jego narodzin. Za nami mniej niż 1/4 jego szacowanego życia, a nasza galaktyka jest jeszcze młodsza. W kosmicznej skali, teraz jest czas na formowanie się pierwszych cywilizacji. Jeszcze nie tak dawno temu było to niemożliwe z uwagi na brak pierwiastków ciężkich.
2. Przykład Ziemi pokazał, że o ile powstanie życia nastąpiło niemal błyskawicznie po ostygnięciu planety, powstanie życia inteligentnego wymagało setek milionów lat ewolucji i kilku masowych wyginięć, które sprzątnęły parę "ślepych uliczek". Bardzo prawdopodobne jest, że życie na innych planetach na razie "utknęło" w takiej uliczce i nie może póki co wyjść poza stadium zwierzaków, które myślą wyłącznie o napełnieniu brzucha.
3. Podobnie jest ze "ślepymi uliczkami" w rozwoju samego inteligentnego życia. Na Ziemi cywilizacje jedna za drugą wpadały w pułapki rozwoju, nie pozwalające im przeskoczyć na wyższy poziom organizacji społecznej lub technologicznej. Tak stało się choćby z Rzymem, Aztekami, Chinami epoki Song i Ming, Aborygenami, itd. Tylko w malutkiej Zachodniej Europie "coś zaskoczyło" i udało się uzyskać długotrwały, zrównoważony rozwój który zaowocował rewolucją przemysłową. Zważywszy, że tu na Ziemi tylu cywilizacjom się nie udało, a udało praktycznie tylko jednej, istnieją duże szanse że inteligentne życie poza naszą planetą także wpadło w taką pułapkę. Przecież po co rozwijać technologie, skoro można zapędzić jeszcze więcej niewolników/chłopów do roboty?
4. Zadziwiające jest, że póki co kosmos wydaje się pusty. Nawet przy założeniu, że lot z (relatywnie) prędkością nadświetlną jest fizycznie niemożliwy, galaktyka powinna być już dawno zaludniona i zagospodarowana przez inne cywilizacje. O ile takie kiedykolwiek istniały. Nawet przy prędkościach całego rzędu niższych niż prędkość światła, galaktyka powinna być dawno już spenetrowana przez sondy, stacje górnicze itd. Przy obecnej ludzkiej technologii oblecenie całej galaktyki zajęło by "ledwie" około stu dwudziestu milionów lat. A galaktyka ma obecnie "ledwie" około 13 miliardów lat.
Czy możliwe zatem, że to ludzie są pierwszą cywilizacją zdolną do lotów kosmicznych? Może to o naszych osiągnięciach będą w przyszłości opowieści opowiadać cywilizacje następnego pokolenia ?
#kosmos #astronomia #astronautyka #ufo #kosmici
@enron:
Napisałem "mniej niż". Szacunki są różne. Ja osobiście sądzę, że minęło mniej niż 5% życia
https://pl.wikipedia.org/wiki/O%C5%9B_czasu_dalekiej_przysz%C5%82o%C5%9Bci
Weź pod uwagę odległości w kosmosie i to, że każdy sygnał słabnie z kwadratem odległości... Nawet wiedząc gdzie dokładnie ktoś jest nie mielibyśmy jak usłyszeć sygnałów. Ba - na wielkich odległościach nawet celowanie jest rzeczą niebanalną :)
I co takie istoty mają robić jeśli żyjąc nieskończenie długo wszystkiego się nauczyli i wiedzą o wszystkim ?
Ano jedyny słuszny cel to stworzenie światów wirtualnych o nadanych cechach fizycznych oraz życie w takim świecie z blokadą pamięci aby
@The_Orz: Sam sobie zadaje do pytanie od lat i myślę, że to jest najsensowniejsza hipoteza. Jesteśmy pierwsi. To tłumaczy brak kontaktu z obcą cywilizacją. One istnieją gdzieś ale są prymitywniejsze od nas. Całkiem możliwe, że gdzieś tam na odległej planecie obcy gatunek wchodzi dopiero w renesans albo też jeszcze gorzej - trwa u niego
@MagnitudeZero:
Albo drepcze w miejscu. Wygląda na to, że naturalnym stanem rzeczy jest stagnacja. W większości kultur w historii postęp, zmiany były traktowane negatywnie - jako coś burzące porządek społeczny. Natomiast dokładne naśladowanie przodków - jako coś pozytywnego i chwalebnego. Tak było w Grecji i Rzymie, w większości faz cywilizacji chińskiej (za wyjątkiem epizodów takich jak Tang i Song). Skrajny przykład tego mamy w cywilizacji muzułmańskiej, gdzie innowacje w sferze religijnej (bid'ah) są herezją. Do tego dodajmy multum kultur, które nie wyszły z jaskiń w ogóle, czasem w przenośni a czasem
@msichal: nie, jeśli poznane przez nas prawa fizyki są ostateczne i nie jest możliwe np. stworzenie tuneli czasoprzestrzennych. Albo aby dojść do tego etapu, cywilizacja musi być tak rozwinięta że nie będzie widziała żadnego celu w ujawnianiu swojego istnienia jakimś mrówkom podskakującej w swoim śmiesznym układzie planetarnym...
W takim wypadku najwyższą cywilizację powinni stworzyć Eskimosi
Ot kwestia optymalnych warunków - ani za lekko by rozleniwiać, ani za ciężko by jednak mieć jakieś pole manewru.
@Techies: no właśnie chyba musi. Tzn w zasadzie nie bardzo ma prawo być oparte na czymś innym niż węgiel... Tu uproszczony artykuł na ten temat - czytałem też lepsze, ale nie mogę teraz znaleźć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wydaje się że krzem może również pełnić funkcję podobną do węgla.
Natomiast bezwzględnie do kosmitów stosować się będą reguły ewolucji
Argumenty przeciw krzemowi:
1. Tlenki krzemu są ciałami stałymi
2. Krzem nie ma małego 'nośnika' jak np węgiel ma CO2 - skąd w takim razie wziąłby się obieg krzemu w przyrodzie?
3. Tlenki krzemu nie rozpuszczają się