Wpis z mikrobloga

@caru: Tak byłem tam. W Stambule widać na ulicach coraz więcej kobiet batmanów. Dziewczyny nawet te postępowe zaczynają ubierać się coraz grzeczniej, zasłaniają włosy i ogólnie miałem wrażenie, że otoczenie w jakim funkcjonują w jakiś sposób wywiera na nie presję żeby to robić. Wschód i centralna część kraju zawsze była mocno religijna ale nie przenosiło się to na duże miasta. Ogólnie widać na każdym kroku, że z kraju świeckiego stworzonego
  • Odpowiedz
@zander: Ale p--------z, to ''nasze oszołomstwo'' to jest niczym w porównaniu z islamem ale tak to jest jak się całe życie siedzi tylko w Polsce, na wypoku a nie widziało na własne oczy prawdziwego oszołomstwa.
  • Odpowiedz
@caru: Cała zabawa trwa od kilkunastu lat, Erdogan doszedł do władzy w 2002 albo 3, to co napisałem jest moim osobistym odczuciem i opinią wynikającą z dłuższej obserwacji i wielu wizyt w ostatnim ćwierćwieczu.
  • Odpowiedz
@cygaro86: Niestety widzę wiele analogii pomiędzy tym co dzieje się w Turcji i w Polsce. Nie znasz mnie i nie wiesz gdzie byłem i co widziałem, a mimo wszystko używasz argumentów ad personam. Śmiem zaryzykować tezę, że spędziłem więcej czasu w podróżach niż Ty w gimnazjum i nie mam tu na myśli objazdowych wycieczek Orbisu albo Itaki.
  • Odpowiedz
  • 2
@zander: mieszkałem w Turcji pół roku i uważam że na zachodzie a szczególnie w Stambule panuje bardzo liberalne podejście do spraw obyczajowych. Co innego Erdogan, co innego zwykli Turcy. Przecież tam mają nawet ulice z trans-prostytutkami.
  • Odpowiedz