Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wyjaśnić zapis bo troche nie ogarniam

Niezmiernie ważnym zapisem jest punkt mówiący o tym, że kupujący zna stan techniczny auta i nie będzie rościł sobie żadnych praw w tym względzie wobec sprzedającego. Jest on korzystny przede wszystkim dla sprzedającego, ponieważ chroni go przed ewentualnymi roszczeniami kupującego dotyczącymi wad ukrytych pojazdu. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że nabywca w transakcji jest również chroniony – w sytuacji krytycznej skorzystać może z przepisów ustawy o rękojmi.


Jak kupuje auto i w ogłoszeniu jest "bezwypadkowe" etc. a później wyjdzie że było dachowanie czy jest kompletnym złomem, to rozumiem że jestem w dupie? Czy jednak korzystając z rękojmi mogę się jakoś uratować?

A zawołam @AutotestoPL

#prawo #poradyprawne #zakupauta #motoryzacja
  • 9
  • Odpowiedz
@Jade:

§ 2. Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest bezskuteczne, jeżeli sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym.


Ale z tego wychodzi, że jeżeli zatajone będzie to, że auto uczestniczyło w jakimś wypadku, to zapis nie będzie miał zastosowania?
  • Odpowiedz
@Jade:

Mając w umowie zapis

kupujący zna stan techniczny auta i nie będzie rościł sobie żadnych praw w tym względzie wobec sprzedającego


to rozumiem że ograniczam / wyłączam odpowiedzialność sprzedającego z tytułu rękojmi.

Na stronie do której podałeś linka jest zapis

§ 2. Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest bezskuteczne, jeżeli sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym.


Czyli rozumiem, że jeżeli zatajone zostało, że auto jest powypadkowe a za
  • Odpowiedz
to rozumiem że ograniczam / wyłączam odpowiedzialność sprzedającego z tytułu rękojmi.


@Kamyki_w_bucie: tak

Czyli rozumiem, że jeżeli zatajone zostało, że auto jest powypadkowe a za pół roku na przeglądzie wyjdzie, że auto jednak jest złożone z 2, to będę mógł wystąpić o zwrot pieniędzy?


@Kamyki_w_bucie: tak, tylko powodzenia z dowodzeniem że to wada ukryta, a nie po prostu coś się zepsuło w międzyczasie
  • Odpowiedz
tak, tylko powodzenia z dowodzeniem że to wada ukryta, a nie po prostu coś się zepsuło w międzyczasie


@Jade: wada ukryta? Trzeba udowodnic ze zostala zatajona podstepnie a to jest dopiero trudne bo trzeba udowodnic ze sprzedajacy o tym wiedzial.
  • Odpowiedz
@Jade: moze i skrot ale uzyles definicji kompletnie innej rzeczy. To jak z przejezyczeniem "ty stara #!$%@? zmarnowalas mi 40 lat zycia" ktore jest skrotem myslowym dla "czy mozesz podac mi sol" :)
  • Odpowiedz