Wpis z mikrobloga

@Gawith_Apricot: powiem Ci, że przypominam sobie czasy podstawówki, więc musiały to być lata do 2005 roku. Zanim usłyszałeś dzwonek diody zaczęły mrugać jak szalone. Naklejało się to na telefon.
  • Odpowiedz
@PatoSiwy: ja już wtedy kibicowałem od 2003 Barcelonie, ale nie wiem czy właśnie udało mi się znaleźć bo był dość duży hype na TEN klub. Kojarzę tylko, że było wyjąłem te diody z gumy. Wiadomo, że wtedy bez względu na wszystko i tak trzeba było kupić nowy numer Bravo Sport :D
  • Odpowiedz
@r50_: @tapps_pl: niestety nie zadziała (tylko częstotliwości i moc wymagana w sieciach 2G potrafiły wywołać taką indukcję, aby te diody zaświeciły - w 3G i 4G to nie działa - nie "brzęczą" również głośniki w czasie połączenia lub wysyłania SMS gdy przyłoży się telefon). Jeśli chodzi o kształty to miałem taką migającą kostkę Orange typu brelok na gumce ;)
  • Odpowiedz
Mam fazę na kasety i słucham na walkmanie do dziś.
Potwierdzam, kiedy telefon dzwoni/wysyła/odbiera SMS, to słychać zakłócenia elektromagnetyczne. Tak samo jak przechodzę koło remizy straży pożarnej. Czasem nawet słyszę jak hamuje tramwaj, serio.
  • Odpowiedz