Wpis z mikrobloga

@Fire998: za gnoja z tate szlismy do jego wujka, znajomego czy tam po prostu na wódke (niepotrzebne skreslic) i tam gowniak mial taka kolejke. Jak stamtad wychodzilismy to placz , zgrzytanie zebow i nieprzespane noce. Nie pamietam czy rzeczywiscie ta kolejka byla taka zajebista ale zdecydowanie mile wspomnienia z zabawy nia.
  • Odpowiedz