Co niektóre #rozowepaski mają w głowach to ja nawet nie.
Wczoraj byłem w gościach u dobrego kumpla, taka tam męska rozmowa przy piwie.
Po jakimś czasie przyszła jego dziewczyna, z którą mieszka i powiedziała, że ma on iść pozmywać naczynia, bo była jego kolej, a potem strzeliła focha, gdy odmówił bo ma gościa i nie będzie pajacował.
Jeszcze, żeby to coś poważnego, ale to były dosłownie trzy talerze, pięć szklanek i garnek, które ogarnęłaby w trzy minuty.
Potem się dowiedziałem, że ustaliła jakąś idiotyczną listę, według której mają sprzątać i gotować i wykonywać inne domowe obowiązki absolutnie po równo, dosłownie 50/50 i przestrzeganie jej traktuje jako punkt honoru.
Najzabawniejsze w tym jest to, że jeśli chodzi o wydatki, to już cała kasa jest "wspólna", bo "w dobrym związku nie rozlicza się co do grosza" i kumpel z racji faktu, że więcej zarabia, musi finansować większość wydatków.
Widać według jego panny wspólnota w związku talerzy nie obowiązuje i trzeba było zrobić listę sprzątania XDDD
Ja z dobrego serca powiedziałem ziomkowi, że jeśli sam dostałbym grafik sprzątania, to na jego miejscu wręczyłbym pannie grafik opłacania rachunków i robienia zakupów, oczywiście 50/50, bo takiej częściowej nowoczesności bym nie zaakceptował.
Kumpel #!$%@?, tylko pokiwał głową i powiedział, że chyba czas na to, bo ostatnio nawet gdy brał nadgodziny to musiał potem jeszcze w domu trać. Aż się skrzywiłem gdy to usłyszałem.
Coś czuję, że szykuje im się poważny kryzys w związku ( ͡°͜ʖ͡°)
@Lawrence_z_Arabii: często spotykany typ księżniczki na którą trzeba #!$%@?ć. Szkoda faceta, bo czasami miłość jest ślepa, oby się nawrócił i nastawił babę do pionu, bo szkoda życia.
@rdza: Rozumiem, że jak ty masz spotkanie z jakąś przyjaciółką, z którą dawno się nie widziałaś, to z uśmiechem na ustach lecisz robić każdą pierdołę o którą poprosi twój misiaczek, nawet jeżeli będzie to prośba podgłoszenie telewizora w drugim końcu domu?
Po jakimś czasie przyszła jego dziewczyna, z którą mieszka i powiedziała, że ma on iść pozmywać naczynia, bo była jego kolej, a potem strzeliła focha, gdy odmówił bo ma gościa i nie będzie pajacował.
@Lawrence_z_Arabii: Nie, nie rozumiesz. Jeśli to rzeczywiście były 3 talerze i typ wie, że laska jest wrażliwa na tym punkcie, mógł to dla świętego spokoju zrobić w te 3 minuty.
z uśmiechem na ustach lecisz robić każdą pierdołę o którą poprosi twój misiaczek
Jeśli to rzeczywiście były 3 talerze i typ wie, że laska jest wrażliwa na tym punkcie, mógł to dla świętego spokoju zrobić w te 3 minuty.
@rdza: kumpel jest za to wrażliwy na punkcie szacunku do siebie i nie lubi, gdy ktoś mu okazuje jawny jego brak, kategorycznym domaganiem się robienia pierdół w niestosownym czasie i strzelaniem fochów z powodu omówienia wykonania tych pierdół.
@Lawrence_z_Arabii Ja generalnie jestem za totalnie równym podziale obowiązków, jeśli obie strony pracują na caly etat, niezależnie od wysokości pensji, które mają. Kazda spedza podobny czas poza domem, wiec imho tak jest fair. No, ale laska tez przesadza, mogla umyć te naczynia, jak kolega był zajęty, albo je zostawić, tez nie ma sie co szarpać, zeby było totalnie rowno. Ja raz zrobię więcej, kiedy indziej Ty :p
W dupie mam co sobie baby z gębą robią, ale ona była taka ładna. Od pierwszego odcinka nie mogłem się na nią napatrzeć. Strasznie szkoda. Mam nadzieję, że sobie daje radę.
Wczoraj byłem w gościach u dobrego kumpla, taka tam męska rozmowa przy piwie.
Po jakimś czasie przyszła jego dziewczyna, z którą mieszka i powiedziała, że ma on iść pozmywać naczynia, bo była jego kolej, a potem strzeliła focha, gdy odmówił bo ma gościa i nie będzie pajacował.
Jeszcze, żeby to coś poważnego, ale to były dosłownie trzy talerze, pięć szklanek i garnek, które ogarnęłaby w trzy minuty.
Potem się dowiedziałem, że ustaliła jakąś idiotyczną listę, według której mają sprzątać i gotować i wykonywać inne domowe obowiązki absolutnie po równo, dosłownie 50/50 i przestrzeganie jej traktuje jako punkt honoru.
Najzabawniejsze w tym jest to, że jeśli chodzi o wydatki, to już cała kasa jest "wspólna", bo "w dobrym związku nie rozlicza się co do grosza" i kumpel z racji faktu, że więcej zarabia, musi finansować większość wydatków.
Widać według jego panny wspólnota w związku talerzy nie obowiązuje i trzeba było zrobić listę sprzątania XDDD
Ja z dobrego serca powiedziałem ziomkowi, że jeśli sam dostałbym grafik sprzątania, to na jego miejscu wręczyłbym pannie grafik opłacania rachunków i robienia zakupów, oczywiście 50/50, bo takiej częściowej nowoczesności bym nie zaakceptował.
Kumpel #!$%@?, tylko pokiwał głową i powiedział, że chyba czas na to, bo ostatnio nawet gdy brał nadgodziny to musiał potem jeszcze w domu trać. Aż się skrzywiłem gdy to usłyszałem.
Coś czuję, że szykuje im się poważny kryzys w związku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #niebieskiepaski
@Lawrence_z_Arabii: Heh...
@rdza: Rozumiem, że jak ty masz spotkanie z jakąś przyjaciółką, z którą dawno się nie widziałaś, to z uśmiechem na ustach lecisz robić każdą pierdołę o którą poprosi twój misiaczek, nawet jeżeli będzie to prośba podgłoszenie telewizora w drugim końcu domu?
@Lawrence_z_Arabii: Tresuje go.
@kptant: wstyd by ci było posiadać trzy niepozmywane talerze w kuchennej umywalce, gdy masz gościa, z którym pijesz piwo w salonie?
XDDDDDDD
@kptant: To ty, ale niektórzy ludzie, żyją jak ludzie, a nie studenciaki.
Posiadanie salonu z aneksem to od razu student? xD
@Iksde_: za tą kasę, którą w nią wpakował, można mieć ładniejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kptant: zrozumiałem, że mieszkasz w kawalerce, a to nie jest szczyt marzeń mieszkaniowych większości Polaków.
@Lawrence_z_Arabii: Nie, nie rozumiesz. Jeśli to rzeczywiście były 3 talerze i typ wie, że laska jest wrażliwa na tym punkcie, mógł to dla świętego spokoju zrobić w te 3 minuty.
@Lawrence_z_Arabii: Nie wiem skąd ten idiotyczny wniosek?
@rdza: Serio? Twoim zdaniem wypada zostawić gościa samego i iść zmywać naczynia?
@rdza: kumpel jest za to wrażliwy na punkcie szacunku do siebie i nie lubi, gdy ktoś mu okazuje jawny jego brak, kategorycznym domaganiem się robienia pierdół w niestosownym czasie i strzelaniem fochów z powodu omówienia wykonania tych pierdół.
Gdy