Wpis z mikrobloga

#siecikomputerowe #pytaniedoeksperta

jak to jest zrobione, że czasami ISP zamiast żądanej strony wyświetla informację o np. zaległości w zapłaceniu rachunku, czy obecny przemysłowy sprzęt sieciowy jest przystosowany do takich bajerów, czy to wszystko są jakieś customowe konstrukcje dostawców internetu?
zastanawia mnie czy to jest zrealizowane na poziomie DNS, o jakąkolwiek stronę nie zapytam to zawsze zwróci mi tą z zaległością? jeśli tak to co z adresem ip wpisanym w przeglądarce? w jaki sposób klient jest identyfikowany żeby wyświetlić konkretną np. kwotę zaległości i spersonalizowany numer rachunku do wpłaty? to działa tylko na http np. czy dla całego ruchu tcp? niby wszystko dla odbiorcy jest oczywiste, ale zastanawiam się jak i na jakim etapie przesyłania żądania / odpowiedzi?
  • 5
@tomix: Zwykle to jest tak, że dany MAC jest dopisany do danego klienta z danym IP i danym indywidualnym kontem. Jak zalegasz to jesteś przerzucany na ACL z konkretnymi obostrzeniami. Np. wszystkie zapytania wychodzące od Ciebie są przekierowywane od razu na stronę z zaległościami. Jeżeli klikniesz potwierdź to znów trafiasz na ACL, gdzie np. dostajesz normalny dostęp na 24h po czym znów trafiasz do zalegaczy. Sporo możliwości jest.
@tomix: Od kuchni wygląda to tak, że ISP wie jaki masz adres IP bo jest zwykle powiązany albo poprzez adres MAC albo poprzez dane z sesji PPPoE. Jak klient zalega - to po prostu albo robi się DNS redirect (co bywa kłopotliwe) albo robi się HTTP redirect. Obie/oba rozwiązania to jest jedna regułka w iptables. System może działać również transparentnie dla klienta. Można np. do tego celu użyć serwera proxy choć
@brokenik: a co w takich sytuacjach z protokołami warstwy tcp innymi niż http? co np z ssh, imap albo ogólnie z ruchem udp? w zasadzie "zalegaczom" blokuje się tylko ruch http ze względu na skomplikowanie rozwiązania?
@tomix: teraz wpadłem na to co tu pisałeś jakimś cudem o_o A czemu by nie zrobić tak żeby zrobić jakieś API które co 24h puszcza kolejkę sprawdzającą bazę z zaległościami, a potem wrzucać adresy MAC ludzi, którzy zalegają z płatnościami do oddzielnego subneta który by miał ustawione tak security rules że przekierowuje wszystko co idzie z HTTP na serwery ISP a wycina przy okazji resztę portów?