Wpis z mikrobloga

Powracając do mojego wpisu sprzed tygodnia- pochodziłem, powąchałem co tam proponowali w perfumeriach, poczytałem w necie i dalej nie wiem (,)
Ogólnie to wychodzi, że chyba najbardziej podobają mi się drzewne zapachy. Z tych najpopularniejszych The One for men, 1 million czy Ultra Male są dla mnie za słodkie, a Bleu de Channel za mydlany. Na papierku podobają mi się La nuit de l'homme, Dior Sauvage czy Armani Code, ale na nadgarstku 2 pierwsze mam wrażenie, że dziwnie pachną, a ten trzeci jest w porządku, ale strasznie szybko wyparowuje. Niby jest jeszcze wersja perfumowana, a nie toaletowa, ale nie wiem czy to ten sam zapach. Powinienem w jakieś odlewki zacząć się teraz bawić?
#perfumy
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Atraktor: Kup sobie jakiś zapach od ZARA, są tanie i całkiem spoko (robią udane klony znanych marek). Jak ci coś nie podpasuje to przynajmniej nie będziesz stratny kupy kasy.

Mogę polecić np. Zara 7.0 i 8.0 oraz np. ZARA Y.
  • Odpowiedz
@Atraktor: a sprawdziłeś ten Guerlain Homme L'eau Boisee jak polecaliśmy?

Ten Issey Miyake jest drzewno-aromatyczny, unikalna kompozycja, wrażenie świeżości, świetne parametry, tani i dostępny, zapach #1 na deszczową pogodę.

Skoro drzewne to może Dsquared2 He Wood Rocky Mountain (fiołek) albo Kenzo Jungle (przyprawy)? Oba tylko lekko słodkie i nieco pyliste.
  • Odpowiedz
@Atraktor: Sprawdź sobie wyroby Bentleya bo wszystkie są utrzymane w klimatach drzewnych - trzymają wysoki poziom przy śmiesznie małych cenach. Givenchy (np. Xeryus Rouge) i Guerlain (np. Ideal) też mogę polecić z czystym sercem. Rasasi La Yuqawam też sztosik tylko stacjonarnie raczej go nie dostaniesz.
  • Odpowiedz
@Atraktor: również polecam perfumy od ZARA na start, robią dobrze i tanio. Nie można ich kupić online, sklepów w PL mało, więc nie będzie problemów z odsprzedażą.
Skoro spodobał Ci się La Nuit oraz Code to poszperaj np. w śród linii Ideal od Guerlain (są 4 zapachy z tej serii) Homme od Diora (wersja Perfum jest boska), wspomniane Bentleye (stoją w douglasie).

Od Issey Miyake trzymaj się z daleka, ta
  • Odpowiedz