Wpis z mikrobloga

@przemo93c:
prędkość orbitalna to jakieś 7km/s
zakładając maksymalne przyspieszenie=7g (wahadłowce miały 3g, ale to załogowe. zakładam że satelity są odporniejsze, i 7 ładnie się skróci) potrzeba coś, co będzie rozpędzać satelitę przez 100 sekund.
s=at^2/2
jakieś 350km...

może coś bardziej realnego uda się wymyślić:

a gdyby wydrążyć krater w jakiejś górze i zrobić z niej taką procę.

taka proca miałaby 7km na rozpędzenie statku kosmicznego do prędkości orbitalnej.
po 2 sekundach