Wpis z mikrobloga

@tmekuu: mało, ale możesz sobie zobaczyć znak Hollywood, odwiedzić Warner Bros, przejść po Venice, przejechać kawałek Big Sur w stronę Malibu i pojechać do SF zobaczyć most, alcatraz, przejechać lombard st, albo pojechać na noc do Vegas i, jeśli starczy czasu, na jeden dzień zobaczyć kanion, może przy okazji po drodze tamę i kawałek drogi 66 od Kingman do Seligman
@tmekuu: 4 dni to bardzo mało, o SF zapomnij. Polecam tak: 2 dni na LA + Hollywood + Beverly Hills (na chwilkę) + Long Beach + wiele rzeczy jak np Downtown lub obserwatorium (co kto lubi) + Venice Beach + Santa Monica + wycieczka drogą w kierunku Malibu (by się przejechać wzdłuż wybrzeża). Pozostałe 2 dni - wycieczka do Las Vegas i w tym: Red Rock Canyon + Hoover Dam lub